Juz tylko kilka godzin dzieli nas od odpowiedzi na pytanie kto wygrał i poszedł dalej do półfinałów a kto musi zwolnic miejsca w hotelu i wracać w domowe pielesza. Dla Brazyli ten mecz to mecz o prawie wszystko bo przegrana oznacza dojście do głosu slumsów i eskalacje niezadowolenia spowodowanego aferami związanymi z organizacją mistrzostw. Dla Kolumbii ten mecz to nowy rozdział w historii kolumbijskiej piłki nożnej i wygrana nad Brazylią oznaczałaby że pisany byłby złotymi zgłoskami. Dla wielu Kolumbijczyków sam fakt znalezienia się w ćwierćfinałach to juz jest spełnienie marzeń a ewentualna wygrana z Brazylią to sukces po odniesieniu którego można juz nawet nie wygrać ani jednego meczu więcej a i tak Kolumbia będzie dumna z postawy swoich reprezentantów. Kolumbia jest specyficznym krajem Ameryki Łacińskiej. Specyficznym, bo z jednej strony cieszący się złą sława związaną z produkcją i dystrybucją narkotyków a z drugiej strony jest to kraj posiadający najwyższą klauzule uprzywilejowania w kontaktach z mocarnym i walczącym ze wszystkich sił z narkotrafikanctwem USA. Kraj wielu kontrastów gdzie nieprawdopodobny luksus przeplata się z trudną do wyobrażenia biedą. Kraj gdzie kilka rodzin posiada dochód roczny w wysokości kilkudziesięciu procent PKB a wyparci z ziemi chłopi bronią sie przed bezlitosnym systemem walcząc w oddziałach FARC, jedynego ugrupowania zbrojnego o ideologii marksistowskiej nie mającego kontaktu z Krajem Rad w czasach kiedy istniał. Kolumbia jest piekna i pachnie kawą, którą Kolumbijczycy przyżądzają podobnie jak Turcy, gotujac w tygielku z dodatkiem laski cynamonu i paneli. Pychotka, szczególnie w upalne dni których w Kolumbii nie brakuje. Kolumbijczycy mówią pieknym hiszpańskim i według Instituto Cervantes należa do najlepiej mówicych po hiszpańsku ludzi na świecie. Kolumbijakie kolory flagi to żółty - symbolizujacy bogactwo kraju, niebieski - symbolizujący morza i oceany i czerwony - symbolizujący krew bohaterów przelaną za Ojczyzne. Kolumbijczycy są uprzejmi i niezwykle zyczliwi, ale także potrafią być, zmuszeni warunkami życia, okrutni i pozbawieni litośći. Turysta zwiedzajacy Kolumbie powinien starac się nie prowokować swoim zachowaniem licznych żyjących z ludzkiej naiwności ulicznnych przestępców. Nie należy w Kolumbi pokazywac się obwieszonym biżuterią, chwalić się drogim zegarkiem lub profesjonalnym sprzetem fotograficznym. Trzeba uważać wypłacając pieniądze z automatów i nie trzymać zbyt dużo gotówki w jednej kieszeni. Jadąc samochodem po Bogocie jest wskazane trzymać szyby i drzwi zamknięte. Gdyby ktoś podczas zmiany świateł zdecydował sie odejść z bocznymi lustrami waszego samochodu wskazane jest nie reagować. Jeżeli juz ewentualny turysta pozbędzie sie strachu przed Kolumbią i zdecyduje sie ja odwiedzić to istnieje bardzo poważna obawa że nie będzie chciał juz z Kolumbi nigdy wyjechac i zostac tutaj na stałe. Piękno kraju jest zniewalające a kolumbijki i kolumbijczycy - piękni aż do bólu:)
Kuchnia kolumbijska to przede wszystkim ryż z fasolą lub soczewicą, ryby, zupy, wśrod których prym wiedzie sancocho i cazuela de mariscos i podawana do wszystkiego - arepa. Wysmienita jest także bandeja paisa gdzie na jednym tależu spotka się stek wołowy z chorizo i z churrasco a wszystko to z dodatkiem ryżu i fasoli i jajkiem przygotowanym - sunnny side up.
Można by pisac o Kolumbi, ale już zaczeli grać Niemcy z Francją. Zycze Niemcom jak najlepiej a Francji zwyciestwa w tym pojedynku.
Inne tematy w dziale Rozmaitości