Świat alternatywny

Tusk dokonał oto wolnego wyboru jak przystało na faceta, który taką wolność wyboru posiada.

Prezydentem być czy premierem być. Wybrał co wybrał - jak wszem wiadomo. I nie piszę "wybrał" w cudzysłowie.

A dlaczego nie w cudzysłowie?  Odpowiadam: bo musiałby to być podwójny cudzysłów.

Chociaż przyzwyczailiśmy się do istnienia dwóch radykalnie różnych światów - tego naszego przed telewizorem i tego w telewizorze - fascynują nas wciąż możliwości narracyjne  tego świata telewizyjnego.

Wiemy, niby wiemy że to bajki wszystko, ale od czasu do czasu z powagą przyjmujemy ten lub ów element opowieści. ( Istna zgroza! Ja to od razu wtedy płaczę.)

Stałym motywem narracji świata w telewizorze jest np. przedstawianie sondaży. Czyli naszych, czyli ludzi sprzed telewizorów - opinii. Ludzie w telewizorze mówią nam, że wiedzą co my myślimy, bo my im to w sondażach mówimy.

Coś nam tu nie gra, ale sondaży jest taka masa i wciąż mówią, że Tusk jest prezydentem, że w rozmowach naszych realnych - realnie bierzemy je pod uwagę. Złościmy się na te lemingi, załamujemy nad nimi ręce, bo one furt swoje i za cały naród sprzed telewizorów jak robiły tak robią.

Dlatego nadszedł czas, myślę sobie, żeby przypomnieć sobie coś o sondażowniach. A dacie wiarę, że na stronie pis.org.pl też wierzą sondażowniom? Niesamowite.

No to tak.

W stanie wojennym, w 1982, pułkownik Kwiatkowski - od 1973r. doradca Jaruzelskiego - zorganizował Centrum Badania Opinii Społecznej. Powiedział:

" Działalność Centrum ma być w swoich założeniach usługowo- użytkowa w stosunku do potrzeb rządu."

Powiedział też coś takiego, aż wyróżnię:" Zgadzam się w ocenie co do konieczności przeciwdziałania kontrrewolucji. Nigdy zresztą nie było wątpliwości w sytuacjach skrajnych, gdy przeciwnik sięgnął po władzę i gdy zorganizowaną opozycję przełamywano przy pomocy wszystkich środków. którymi dysponuje socjalistyczne państwo."

W 1985 znalazł płk Kwiatkowski  odpowiedniego zastępcę - Eugeniusza Śmiłowskiego.

E. Śmiłowski pozostał w branży do dziś i jest szefem Pentora. Tego samego Pentora, który podał 26 czerwca 2005 , że Cimoszewicz ma 22% poparcia - więc ten odwołał swoją rezygnację z kandydowania na prezydenta, bo nie mógł odmówić tak wielu rodakom:)

Ludzie Kwiatkowskiego zasiadają dziś także  we władzach OBOP, PBS, IPSOS.

To te firmy podają takie sondaże, które poddane weryfikacji wyborczej należy tłumaczyć tym, że ludzie kłamią sondażystom:) Tu króluje chyba GfK Polonia, która przestrzeliła swego czasu  o 32 punkty procentowe wynik sondażu...

Dwa słowa o PBS: prezesuje tu Krzysztof Koczurowski, jeden z założycieli Kongresu Liberalno-Demokratycznego. W 1991 kierował kampanią wyborczą KLD.  To wg PBS właśnie poparcie dla Tuska rosło w 2005 r. od 8% w połowie lipca do ponad 50% w połowie września. Znów się uśmiechnę:)

Albo ta firma:SMG KRC.  Prezes Krzysztof Borys Kruszewski, syn Krzysztofa Kruszewskiego, sekretarza Komitetu Warszawskiego PZPR, organizatora bojówek, które ...itd.  Proszę sprawdzić.

K.B.Kruszewski firmę założył w 1989r. Badania robił dla Mazowieckiego, Balcerowicza oraz Jeffreya Sachsa a także... dla Amerykanów, którzy uważali, że ośrodki działające do tej pory są mało wiarygodne. Szukali kogoś nowego:)

No dobra, my jak my i Amerykanie jak Amerykanie. Ale PiS? Na swojej rodzonej stronie?!

 

Pozdrawiam:)

Polecam artykuł Piotra Lisiewicza "Grupa trzymająca sondaże". http://iskry.pl/indeks.php?option=com_content&task=view&id=401&Itemid=3