Wizerunek

Wciąż dużo się mówi o "pijarze" Kaczyńskich, a właściwie o braku tegoż.

Właściwy pijar dla polityków - jak przyjęło się uważać - to zespół cech niezawodnie wiodących do zwycięstwa wyborczego.

On musi być wysoki i przystojny. Musi tańczyć albo grać w piłkę. Musi się uśmiechać.  I on musi mieć magistra  i wizję . 

Co do wizji sprawa jest najprostsza, bo jedna dobra wizja obsługuje wielu kandydatów przez długie lata i nie ma co tu dużo gadać: wybierzmyprzyszłośćby żyłosięlepiejwszystkim.  No...

Co do urody rzecz jest poważniejsza, bo czasem  trzeba się napracować żeby chłopiec nadawał się na wizję. Ale jak się dużo uśmiecha, to za to nawet magistra mieć nie musi.

I jak naród obdarzy go mandatem, to on potem może sobie żyć wygodnie. Wikt, kaska,  i nikt nie ma pytań co robi. Bo i nie do roboty się go wybierało,  a do bycia  SEXY.

Dopóki obowiązywać będą takie kryteria wyboru na najwyższe stanowiska w państwie - dopóty  żyć będziemy w wymiarach groteski.

Dopóki lepszym kandydatem na premiera będzie ten o pięć centymetrów wyższy - - dopóty pozostaniemy w roli bydła.

Jesli ma być dla nas jeszcze jakiś ratunek,  niech przebije się wreszcie do życia publicznego wiedza, że mizdrzenie się, opowiadanie kocopołów (a ja wiem po ile cebula!) , rynsztokowe chamstwo oraz reprezentowanie OBCYCH interesów  - to cechy dyskwalifikujące!

Niech też przebije się wreszcie wiedza, że "stawianie na młodość" - to stawianie na gorszość ( hej, panie Gombrowicz!).  Na niewiedzę w najlepszym razie.  A częściej na zwykłą głupotę i prymitywizm.

Komentująca w naszym Salonie  osoba o nicku rapunzel napisała niedawno bez owijania w bawełnę:

"Coście się tak przyczepili do tych młodych. Społeczeństwo się starzeje, ludzie coraz dłużej żyją. Jestem niemłoda, świetnie wykształcona, z BARDZO dużego miasta, mam w d... młodych i chcę, żeby Kaczyński  MNIE  reprezentował.  Zrozumiano?"

Z ulgą odnotowuję, że politycy których ja darzę szacunkiem , są  autentycznie wykształceni.  Są uczciwi!  Wiedzą jak rządzić państwem, są mądrzy i twardzi.  Są Polakami, prawdziwymi. Wreszcie, to ludzie dobrze wychowani.  Po prostu dobrze wychowani.

I to jest ten pijar Kaczyńskich.  Oraz ludzi wokół nich skupionych.