Samolot lecący ze stolicy Tajwanu do Szanghaju wylądował awaryjnie w Hangzhou, we wschodnich Chinach, ponieważ pasażer zażartował, że ma w bagażu bombę.
- 02.05. 2010 Pekin (PAP)
Swoją drogą taki terror panuje w liniach że strach gębę otworzyć.
A co dopiero bagaż.