Pod koniec ubiegłego roku, Gromosław Czempiński został zatrzymany przez CBA. Był podejrzewany o oszustwa finansowe i korupcję. Okazuje się, że jednym z największych oskarżycieli generała jest słynny "kasjer lewicy", Peter Vogel.
Zarzuty Vogla okazały się nieprawdziwe, ponieważ powiedział on, że Czempiński korzystał ze szwajcarskich kont bankowych w trakcie pełnienia funkcji szefa
Urzędu Ochrony Państwa, tj. w latach 1990-1996. W rzeczywistości Czempiński założył je, kiedy przestał pełnić tą funkcję.
Z funkcjonowaniem tych kont wiąże się ciekawa historia. Ponoć zniknęła jakaś bajońska suma, nieoficjalnie mówi się o milionie dolarów. Generał Czempiński chyba tego nie zauważył, ponieważ nie zażądał od banku zwrotu pieniędzy - czytamy w
serwisie tokfm.pl.
Inne tematy w dziale Polityka