Policja i prokuratura wyjaśniają wstrząsającą sprawę śmierci mężczyzny, którego zwłoki odnaleziono w czwartek wieczorem w płomieniach przy drodze w miejscowości Lasopole w powiecie grójeckim. Do sprawy zatrzymano 60-letniego księdza. Tymczasem Sejm postawił przewodniczącego KRRiT przed Trybunałem Stanu, a w Lublinie potwierdzono przypadek cholery.
Duchowny podejrzany o podpalenie człowieka
W czwartek późnym wieczorem rowerzysta zauważył palącego się mężczyznę przy drodze w miejscowości Lasopole (gm. Chynów, pow. grójecki). Wezwane na miejsce służby stwierdziły zgon młodego mężczyzny. W piątek prokuratura podała, że przeprowadzona sekcja wykazała także urazy głowy.
Do sprawy został zatrzymany 60-letni duchowny – proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Przypkach. Informację o jego zatrzymaniu potwierdził rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński. Duchowny może zostać zawieszony w czynnościach duszpasterskich do czasu wyjaśnienia sprawy. Na terenie parafii trwa przeszukanie.
Policja i prokuratura prowadzą intensywne śledztwo pod kątem możliwości popełnienia zbrodni. Motyw i okoliczności tragedii nie są jeszcze znane.
Podejrzenie cholery w Lublinie
Do szpitala klinicznego nr 1 w Lublinie trafił 65-letni mężczyzna z objawami ze strony układu pokarmowego. Jak poinformował prof. Krzysztof Tomasiewicz, badania wykazały obecność materiału genetycznego bakterii Vibrio cholerae, czyli przecinkowca cholery.
Chociaż stan pacjenta jest stabilny, a objawy ustąpiły, to czekamy na wynik badań z Państwowego Zakładu Higieny, które potwierdzą lub wykluczą, czy szczep bakterii wytwarza toksynę choleryczną.
Pacjent jest mieszkańcem powiatu łęczyńskiego. Sanepid prowadzi dochodzenie epidemiologiczne. Jak dodano, chory nigdzie nie podróżował w ostatnim czasie. To pierwszy przypadek podejrzenia cholery w Polsce od dłuższego czasu. W osobnym przypadku pacjentka ze Szczecina została już wykluczona jako zakażona tą chorobą.
Przewodniczący KRRiT stanie przed Trybunałem Stanu
W piątek Sejm przyjął uchwałę o postawieniu przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu. Za uchwałą głosowało 237 posłów, przeciw było 179. Decyzja oznacza automatyczne zawieszenie Świrskiego w pełnieniu funkcji.
Świrski nie uznaje decyzji Sejmu i zapowiedział, że nie poda się do dymisji. Złożył też petycję do Parlamentu Europejskiego, zarzucając Sejmowi naruszenie niezależności regulatora rynku medialnego.
Świrskiemu zarzuca się m.in. blokowanie środków z abonamentu dla mediów publicznych, odmowę wydania koncesji prywatnym nadawcom oraz brak realizacji obowiązkowych badań oglądalności. Wniosek o postawienie go przed Trybunałem Stanu był zapowiadany od wielu miesięcy przez polityków koalicji rządzącej.
Red.
Zdjęcie ilustracyjne, źródło: Canva
Inne tematy w dziale Polityka