Działka w Zabłotni, przez którą ma przebiegać linia kolei dużych prędkości prowadząca do Centralnego Portu Komunikacyjnego, zostanie zwrócona Skarbowi Państwa za taką samą kwotę, za jaką została kupiona – poinformował dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, Henryk Smolarz. Decyzja zapadła po środowym spotkaniu przedstawicieli KOWR i właściciela gruntu, wiceprezesa firmy Dawtona Piotra Wielgomasa.
Zwrot bez roszczeń o dodatkowe nakłady
Smolarz przekazał, że strony uzgodniły zwrot działki na zasadach zgodnych z pierwotnym aktem notarialnym. Zgodnie z jego słowami, Piotr Wielgomas zrezygnował z ewentualnych roszczeń dotyczących poniesionych nakładów na nieruchomość. Tym samym państwo ma odkupić teren za cenę zapłaconą w 2023 roku – bez dodatkowych kosztów.
Spór o działkę w Zabłotni
Sprawa dotyczy działki o powierzchni około 160 hektarów, sprzedanej 1 grudnia 2023 roku – tuż przed zmianą rządu. Transakcja opiewała na 22,8 mln zł i, jak podawały media, poprzedzona była zgodą Ministerstwa Rolnictwa kierowanego wówczas przez Roberta Telusa. Według informacji Wirtualnej Polski polityk miał wcześniej odwiedzić zakład firmy Dawtona.
Teren ten był ważny dla przebiegu przyszłej linii kolejowej łączącej Warszawę z planowanym lotniskiem CPK. Pojawiały się więc pytania, dlaczego państwowa ziemia została sprzedana prywatnemu inwestorowi, mimo że była istotna dla strategicznego projektu infrastrukturalnego.
Zwrot akcji
Zapowiedziany zwrot ma umożliwić kontynuację prac planistycznych nad infrastrukturą kolejową prowadzącą do przyszłego portu. KOWR nie wskazał jednak, kiedy dokładnie nastąpi finalizacja odkupienia. Nie ujawniono również, czy decyzja będzie miała wpływ na inne grunty wykupywane pod inwestycje powiązane z CPK. Okazało się jednak, że faktycznie umowa notarialna dopuszczała odkup działki przez podmiot państwowy po cenie z momentu zawarcia transakcji. Przedstawiciele KOWR tuż po wybuchu afery tłumaczyli, że nie jest to możliwe. WP podawała też, że z odpowiedzi KOWR wynikało, że instytucja nie zamierza zabiegać o zwrot ziemi w Zabłotni. Wielgomas kupił ją za 22,8 mln złotych.
Fot. Działka w Zabłotni/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Gospodarka