Jarosław Kaczyński, powiedział, że jesteśmy świadkami historycznej chwili, ponieważ na naszych oczach pada system, który funkcjonuje od 1989 roku. Prezes PiS umownie nazwał, go "systemem Balcerowicza".
Prezes PiS powiedział, że system, który funkcjonuje w Polsce od 1989 roku zawsze był nieefektywny, zamiast pomóc awansować Polsce, ograniczał jej aspiracje. Według szefa PiS, jesteśmy świadkami jego upadku. Co prawda widać jeszcze dramatyczne próby jego podtrzymywania np. redukowanie wydatków na przemysł oraz edukację, ale już teraz należy pomyśleć o budowie nowego systemu: "Jesteśmy jak w 1989 roku" - mówił Jarosław Kaczyński.
"Opodatkować banki i wielkie centra handlowe"
Lider opozycji, powiedział, że jego partia taki pomysł na Polskę ma i można go umownie nazwać IV RP. Kaczyński powtórzył swoje postulaty, które popierane są również przez inne partie: przede wszystkim Solidarną Polskę, ale i również SLD oraz Ruch Palikota. Zaliczamy do nich: opodatkowanie banków, wielkich centrów handlowych, a także najbogatszych obywateli. Kaczyński powiedział, że wielu z nich często swój majątek zawdzięcza Polsce, a pomimo tego, wymiguje się od płacenia tutaj podatków. "Zdarza się, i tak - mówił Kaczyński - że wielu z nich dokonuje zakupów przez internet, omijając w ten sposób płacenie VAT-u. To się musi zmienić" - powiedział.
Inne tematy w dziale Polityka