awanturnik awanturnik
661
BLOG

Skandal na konferencji Laty. Rzecznik PZPN zagłuszył dziennikarz

awanturnik awanturnik Polityka Obserwuj notkę 1

Grzegorz Lato przyjął jakże znaną w polskiej polityce strategię wypierania się swoich słów. Stwierdził, że "Przegląd Sportowy" wymyślił sobie jego deklarację, że odjedzie ze swojego stanowiska w razie niepowodzenia reprezentacji na EURO.

Po porażce z Czechami i odpadnięciu przez naszą reprezentację z Euro, w Polsce rozpoczęło się rozliczanie i szukanie winnych tej katastrofy. Oczywiście, całe odium krytyki spadło na trenera drużyny, Franciszka Smudę. Temu jednak niedługo kończy się kontrakt z PZPN, więc sprawa wydaje się jasna i klarowna.

Dostało się również Grzegorzowi Lacie; wypomniano mu wywiad z "Przeglądem Sportowym", w którym zadeklarował, że jeśli reprezentacja Polski nie wyjdzie z grupy, to on zrezygnuje ze swojego stanowiska. Dzisiaj zmienił zdanie i zauważył, że nie ma powodów do dymisji.

Przy okazji zaatakował autora tego nieszczęśliwego wywiadu. Dziennikarz "Przeglądu Sportowego" przewidział jego reakcję i na wszystko się przygotował - rano w TVN24 mówił, że ma dowody, na to, że Lato autoryzował wywiad.

Kiedy usłyszał na konferencji prasowej od Laty sugestie, że skłamał, błyskawicznie zareagował ,próbując zabrać głos. Niestety, do gry wkroczył pomocnik Laty, rzecznik rządu, który zagłuszył dziennikarza i odebrał mu głos.

Zamiast więc usłyszeć co interesującego ma do powiedzenia architekt słynnego wywiadu, wysłuchaliśmy ponownie grubiańską wypowiedź z ust Grzegorza Laty: "Wytrzymasz jeszcze do 1 lipca" (wtedy Lato ma podać informację, czy będzie kandydował w następnych wyborach na szefa PZPN).
awanturnik
O mnie awanturnik

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka