barabasz - baszka barabasz - baszka
62
BLOG

Mąż mnie nie bije, pozwala usiąść i podumać...

barabasz - baszka barabasz - baszka Polityka Obserwuj notkę 8
...więc tak siedziałam sobie dziś - zupełnie inaczej niż wczoraj - i pewno to z tego właśnie powodu wyszła ze mnie myśl natury political fiction.

Wymyśliłam  sobie wizję:

Braciom udaje się przekonać UE do pierwiastkowego liczenia głosów. Polska się cieszy, sytuacja na arenie politycznej się stabilizuje i PiS z wielkiem poparciem walczy dalej o lepsze jutro. A wszystko jest fikcją, bo taki obrót spraw nie jest przypadkowy, ale wynika ze strategii mądrych tego świata, którzy uznali, że:
a) trzeba usprawnić i ustabilizować Polskę, bo żonglerka partii u władzy, wygrywających kolejne wybory, jest zagrożeniem dla UE;
b) trzeba to zrobić tak, żeby Polacy mieli poczucie, że wreszcie coś wygrali i świat się z nimi liczy, więc przy najbliższych wyborach pójdą i zagłosują, jak trzeba...
Tak sobie siedziałam i gdybałam.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka