Ze zdumieniem oglądalem reportaż TVN - Info z Marszu w Obronie Demokracji. Reporter uwijał się przed czołem formującego się pochodu i próbował wciągać do rozmowy statecznych ludzi z ochrony Solidarności, co mu się raczej nie udawało. Wytłumaczył, że odpowiadają mu: "ble, ble, ble, TVN kłamie". O liczności zgromadzonych (tak na moje oko 60-100 tysięcy) powiedział uczciwie: "jest ich tak dużo, że nie potrafię policzyć. I tak się strał być "obiektywny" i razem ze swoją redakcją relacjonowali całość pochodu... ale... niestety nie mogli zmienić się i bez przerwy widzieliśmy starsze lub bardzo stare babcie pomarszczonych starców. Gdybym poprzestał na relacji TVN, musiałbym nabrać przekonania, że to był marsz emerycki z Jarosławem Kaczyńskim na czele (a jakże - pokazano go).
Czyli 100 tysięcy emerytów - skąd ich PiS wzięło? (a TVN pokazało!) Dopiero w reportażu telewizji Republika ujrzałem dużo młodych twarzy, ładne dziewczyny, młodzieńców maszerujących z poważnymi minami w pełni świadomych w czym biorą udział, młode matki i ojców z małymi dziećmi. A więc jednak TVN-Info pozostało sobą. Zagrał tu syndrom skorpiona, który obiecał żółwiowi, że jak go przewiezie na grzbiecie przez rzekę, to go nie użądli, lecz na środku rzeki jednak wbił mu żądło i na skargę konającego żółwia odrzekł: "sorry, taką mam naturę". TVN też taką ma naturę, nie kłamała słownie, to jednak skłamała ohydnie obrazkami.
P.S.
Podziwiałem spkojny przebieg marszu i równie spokojną i zrównoważoną postawę ochrony z Solidarności i PiS.
spokojny i wyrozumiały (lecz z ograniczeniami:dla głupoty i złych intencji
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości