Wkrótce zmuszony będę poprosić wszystkich chętnych blogerów/komentatorów o wypełnienie potężnej ankiety-kobyły, dziś jednak chciałbym zająć się inną sprawą - przypadkami współpracy blogerów z mediami tradycyjnymi (prasą, telewizją, radiem - choć o akurat takim przypadku nie słyszałem).
Pierwszym, co pamiętam, była ukazująca się w "Rzeczpospolitej" rubryka "Blogostan" (podejrzewam, że za jej pojawieniem się stał Igor Janke), publikująca krótkie fragmenty z blogów dotyczące konkretnego wydarzenia z poprzedniego dnia. Później pojawiły się, prawie w tym samym czasie, rubryki blogerskie w "Gazecie Polskiej" i we "Wprost". Ta pierwsza zawierała dwa teksty napisane na zaproszenie redakcji, ta druga - wybrane z wpisów zagregowanych przez związany z "Wprost" portal blogbox. Żadna nie zagrzała miejsca zbyt długo. Obecnie wiem, że po teksty z blogów chętnie sięga "Warszawska Gazeta", co więcej, w zasadzie się na nich opiera; teksty blogerów ukazują się w "Nowym Państwie" i w "Gazecie Polskiej"; do publikacji z blogów często odnosi się "Najwyższy Czas" w rubryce "Kto czyta, nie błądzi". Z blogerami chętnie współpracowały "Zeszyty Karmelitańskie". Na pewno to jednak nie wszystko, a jedynie wycinek tematu. Chciałbym więc spytać Was, drodzy czytelnicy, o to:
4a. Czy kojarzycie/czytacie rubryki lub teksty blogerów publikowane w czasopismach papierowych (obecnie lub w przeszłości, wdzięczny będę za podanie choćby przybliżonych ram czasowych)
4b. Jak oceniacie taką współpracę
Jeśli przypadkiem zajrzy tutaj któraś z osób, której tekst został opublikowany w czasopiśmie tradycyjnym, chętnie dowiem się, jak współpraca taka wyglądała i jak piszący ją docenia - w komentarzu lub na prv.
Ostatnia sprawa
4c. Czy znane są Wam przypadki zaproszenia blogerów jako komentatorów do radia bądź TV? Mi znany jest w zasadzie tylko jeden taki przypadek, w którym miałem okazję uczestniczyć.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.