Mr. Smith Mr. Smith
253
BLOG

Young Leosie i Joachimowie Brudzińscy

Mr. Smith Mr. Smith Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Kto nie chce ojca, matki słuchać - musi psiej skóry wąchać. Tak głosi mądrość ludowa. Ale jeśli PiS chce wygrać którekolwiek kolejne wybory - musi słuchać młodzieży.

„…Ludzi trochę pojebało, znowu brakuje mi ciszy

Znowu wkurwię tamtych dziadów, którym nienawiści mało

Mają za złe tatuaże i to moje, i to moje wyrafinowanie…”

Tak śpiewa Young Leosia - gwiazda obecnego pokolenia młodych. Takich artystów w każdym wymiarze, takich wkurzonych młodych jest wielu. Są słuchani; czytani, oglądani, są wśród nas, na Tik-Toku (którego nie znamy), Youtube (którego używamy do znalezienia starego filmu lub Kabaretu Starszych Panów). Spotykają się w fotelach gamingowych, czy Makach w galeriach handlowych.

Mijamy ich obojętnie, czasem patrząc z obrzydzeniem (dziury w spodniach, tatuaże, piercingi, farbowane włosy), czasem z ulgą, że moje dziecko na szczęście jest normalne. Przykłady można mnożyć.

Nie wiem czy szef sztabu PiS - Joachim Brudziński spaceruje po ulicach, galeriach czy pod szkołami (bez skojarzeń, proszę).

Ale nawet jeśli chodził i mijał młodzież, był dla nich tym starym, wkurwiającym dziadem, a oni (one, onxy, ludziszcza) dla niego raczej bliżej nieokreśloną, galaretowatą mazią, przesuwającą się po krawędzi wzroku.

Nie sądzę, żeby przed wyborami Brudzińscy (wszak przywołałem pana Joachima jako przykład kreatorów przekazu wśród ZP) poważnie brali pod uwagę Young Leosie (też przykład), ich głosu, buntu i opinii o otaczającym świecie. 

Pytanie, czy przyjdzie refleksja. Młodzi już pokazali siłę i środkowy palec PiS-owi. Tylko od Joachimów Brudzińskich zależy, czy ten palec stanie się symbolem końca ZP.


Mr. Smith
O mnie Mr. Smith

Errare humanum est.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo