Wczoraj miała miejsce skomplikowana operacja zajęcia małej ponieważ liczącej nieco ponad 20 tysięcy mieszkańców ale strategicznej miejscowości Debelcewo.
Przecinają się bowiem w niej dwie ważne trasy komunikacyjne o znaczeniu międzynarodowym. Droga E50 oraz jakże dobrze nam znana z polskiej autostrady A4 droga E40.
O tyle to ważne że na południe od Debelcewa poza tą drogą dość utrudniony jest ruch wschód - zachód , dopiero w pełni możliwy na linii Szachtersk - Torez - Krasny Łucz.
Jest to spowodowane tym , że w okolicach nieszczęśnego miejsca tragedii lotniczej , czyli Grabowa i pobliskich wsi po ich wschodniej stronie jest dość znaczna rzeka a mostów tam trudno uświadczyć.
Skomplikowaność operacji polegała na tym że trzeba było wbić się klinem w sam środek ugrupowania wroga , mając po wschodniej stronie silne ugrupowanie w okolicach Stachanow - Alczewsk - Lutuhyne.
Dodatkowo po zachodniej stronie istnieje ugrupowanie Bezlera w Gorłówce jak i "striełkowcy" w Jenakijewie w samym Debelcewie jak i na południe od niego.
Oprócz silniejszego niż dotychczas wsparcia lotniczego gdzie to oprócz szturmowych Su-25 włączono do walki bombowe Su-24 i dokonano łącznie około 50 wylotów bojowych , operacja zdobycia Debelcewa objęła cały region.
A więc atak na Pierwomajsk w obrębie ugrupowania "stachanowców" spowodował związanie ich sił co utrudniło pomoc wojskom "Mongoła" w Debelcewie.
To samo było z Gorłówką którą nie dość że naciskano od północy to jeszcze pododdziały atakujące Debelcewo weszły do przylegających do Gorłówki miejscowości odcinając pomoc Bezlera dla Mongoła.
Wojska Striełkowców związano na dwa sposoby. Silnym atakiem na DOnieck prowadzonym już w ranicach miasta , akcją dywersyjną w okolicach Sniżne , gdzie została rozbita grupa szturmowa "Striełkowców" jak i pozorowanym atakiem na Jasnuwatą na północ od Doniecka gdzie to dodatkowo Su-24 w ilości sztuk 2 zrzuciły 4 500kg bomby na blokpost terrorystów likwidując go kompletnie.
Ataku dokonano z dużej wysokości co sugeruje że zapewnienia USA o przekazywaniu koordynat Ukraińcom , które miały miejsce wieczorem musiały być już wdrażane w dzień.
Dzięki tak szeroko zakrojonej operacji Debelcewo pozostało osamotnione , tylko mogło liczyć na niewielką pomoc oddziałów z Jenakijewa. Batalion "Mongoła" w walkach poniósły znaczne straty a nie mając się gdzie cofać (zbyt długo bronił miasta - potem już było za późno) dogorywa dziś w kilku punkitach a Debelcewo zostało zdobyte.
Po zdobyciu Debelcewa przed armią ukraińską otworzyły się szerokie możliwości , które wdrożono dziś. Właściwie przy słabym oporze wojska zmechanizowane weszły w teren graniczący z miejscem upadku zestrzelonego Boeinga i prawie bez przeszkód podeszły pod sam Szechtarsk.
Zdobycie Szechtarska to całkowite okrążenie Doniecka i Gorłówki i odcięcie od pozostałych wojsk terrorystów.
PS
Na bieżąco będę dawał uaktualnienia.
Komentarze