Mamy internetowych przyjaciół. Czy są tymi za których się podają. Dopóki nasza znajomość nie wykracza poza świat wirtualny ma to znaczeni drugorzędne. Zdarza się że pracujemy za pomocą internetu. W internecie prowadzi się wojny. Za pomocą internetu kobiety poznają mężczyzn a mężczyźni kobiety. Czasem takim parom wystarczy uprawianie cybersexu. Zakupy robimy w internecie. Wprawdzie ich efekty dobrze żeby przełozyły się w finale na tzw. real ale technika idzie naprzód, kto wie, co będzie jutro?
Szymon Majewski, który skądinąd wzbudza moją sympatię choć mam wrażenie że dawno skończyły mu się pomysły wymyślił wirtualnego polityka Ędwarda Ąckiego. Taki żarcik. Niemiecki satyryk Hape Kerkeling biorąc z niego przykład stworzył jego niemeicki odpowiednik Horsta Schlammera. Jako że środkami zapewne jako satyryk niemiecki dysponuje znaczniejszymi uzył też mocniejszym metod dla pzrekonania niemieckiego społeczeństwa o jego istnieniu. Filmy, bilboardy, reklamówki, wywiady. Wg. ostatniego sondażu partia Schlammera może liczyć na 18 proc poparcia w wyborach do Bundestagu (sam w to nie mogę uwierzyć, może coś pomyliłem?)
A jeżeli Schlammer może to każdy moze wszystko. A to już nie jest śmieszne.
Inne tematy w dziale Polityka