W tym zamieszanu interesują mnie rzeczy które w ogóle nie sa brane pod uwagę,
Polityka.
Parę tysięcy Szkotów będzie musiało opuścić Londyn z uwagi na to że reprezentują Szkocję. To nie jest takie proste, ci politycy nie będą juz mogli zdobywać znajomości w City, bo w Edynburgu nie ma City.
Narodowość i obywatelstwo.
Ciężki problem do rozwiązania, jak zachowają się Szkoci pracujący dla Albionu? Może się okazać że od nich niewiele zależy i zostaną po prostu zwolnieni jako oncokrajowcy.
Brytyjski paszport.
Noooo, ciekaw jestem, kto zamieni brytyjski paszport na Szkocki. Być może ci co zagłosują za niepodległością będą uważali że to wszystko jedno, ale ja sobie nie wyobrażam żeby Brytania zostawiła im brytyjskie paszporty.
Waluta
Nie jestem prorokoem, ale Albion cofnie możliwość emisji funta przez bank Szkocji i niestety, będą musieli Szkoci radzić sobie sami.
Wojsko
To flota czyli marynarka, pewno podzielą się po równo, zważywszy że większość baz marynarki wojennej GB znajduje się w bazach na terytorium Szkocji. Dla GB najlepsze by było zrobienie bramek kontrolnych na granicy ze Szkocją, to tylko kilkaset mil., a nie parę set tysięcy mil granicy morskiej...
Elity
Całe to zamieszanie z niepodległościa Szkocji wywołwły elyty, które sobie umyśliły że niepodległość da im znaczenie na arenie międzynarodowej, w biznesie, w administracji, ale obawiam się, że na to załapią się nieliczni, a Szkoci mocno ucierpią
Inne tematy w dziale Polityka