dla Polski nic się nie da zrobić, to jest próżne marzenie patriotów, że da się ulepić dumny naród z tego ciasta, które uważa, że PRL to był wesoły barak obozu komunistycznego. Pamięć Polaków nie sięga dalej w przeszłość niż 2 tygodnie, a w przyszłość nie dalej niż 3 miesiące.
Obywatele zapomnieli już komu zawdzięczają wzrost poziomu życia, obniżenie wieku emerytalnego, 500+, zmniejszenia bezrobocia, dynamiczny rozwój kraju. Nie pamiętają również kto doprowadził do bezprzykładnego rozkradania Polski, wyprzedaży lub likwidacji majątku narodowego, złodziejskiej reprywatyzacji, zagłosowali więc na PO. Dziwne jest to że tak zagłosowali mieszkańcy wielkich i średnich miast, tak zagłosowali ci co odnieśli największe korzyści z dynamicznego rozwoju Polaki w czasie tych paru lat rządów PIS.
Można zdawać sobie sprawę, że w wyborach do sejmu będzie inaczej, ale te prawybory, na prezydentów i burmistrzów miast, są jednoznacznie wymowne. Miejska Polska nie chce modernizacji kraju, a jeśli tak to do czasu tych najważniejszych wyborów nie zostanie sfinalizowana sprawa stałych baz wojsk USA w Polsce, ani zainstalowane najnowocześniejsze systemy obrony przeciwrakietowej, również z trójmorzem można się pożegnać, bo nikt z kontrahentów Polski nie zdecyduje się na odważne kroki wobec niepewnej politycznej sytuacji w Polsce. Wygrana PO w tych najbliższych wyborach anuluje wszystkie te zamierzenia, anuluje również te reformy które już zostały przeprowadzone.
To nie jest tak, że lokalnie sobie głosujemy na PO a centralnie na PIS i będzie dobrze, to tak nie działa. Taka sytuacja stwarza całe spektrum niepewności zważywszy że cały program PO opiera się na negacji PISu i reform przeprowadzanych przez rząd Morawieckiego. Tam nie ma nic innego tylko bezwarunkowe podporządkowanie się Niemcom i żeby było tak jak było.
Gdyby jednak PO wygrało przyszłe wybory parlamentarne te wszystkie dziwne strajki mundurowych, pracowników będących na garnuszku państwa, sędziów itp znikną jak za pociągnięciem czarodziejskiej różdżki, policjanci zaraz wyzdrowieją, a pielęgniarki nabiorą ochoty do pracy, tudzież lekarze rezydenci. Nie ulega wątpliwości że zaraz zacznie się kryzys światowy, jak to zawsze bywa gdy rządzi PO i wszystkie żądania tych głupców pójdą się paść. Tak, pamięć Polaków nie sięga dalej w przeszłość niż 2 tygodnie.
