To co ostatnio wyprawia destrukcyjna opozycja woła o pomstę do nieba. Destrukcyjne i podłe poczynania opozycji widać gołym okiem. Jeszcze niedawno wydawało się, że najgorsza jest POKO, a Lewica i PSL ma chociaż odrobinę rozsądku.
Lewica zorganizowała okrągły stół i za chwile z hukiem go przewróciła. Mało tego, teraz cynicznie twierdzą, że trzeba zwołać kolejny okrągły stół.
Trudna to komentować, działania destrukcyjnej opozycji widać gołym okiem. Nie chce tego wszystkiego opisywać, bo każdy normalny obserwator widzi co się w Polsce dzieje.
Jestem obserwatorem tego co się dzieje od początku lat 80-tych. W latach 90-tych byłam w KPN,brałam udział w Gdańsku w manifestacjach przeciw WRONIe i przeciw stanowi wojennemu, walczyłam o przyznanie miejsca na multipleksie dla Telewizji Trwam,tak , że to nie była tylko obserwacje, ale również czynny udział w wydarzeniach.
Różnie bywało, ale takich idiotyzmów jakie obecnie wyczynia opozycja nie było.
Jest pytanie do jakiego stopnia tej totalnej, destrukcyjnej opozycji udało się zdemoralizować Polaków. Gdy czasami włączę TVN24, gdzie dominuje kłamstwo i podłość zastanawiam się ilu jest tych co w to wierzy.
Najbliższe wybory, które powinny odbyć się najpóźniej 28 czerwca będę testem na to, do jakiego stopnia ludzie dali się zmanipulować, im więcej głosów na opozycyjnych kandydatów, tym większa demoralizacja społeczeństwa.
Jeśli PAD wygra w I turze, uwierzę, że Naród nie dał się całkowicie ogłupić.
