Wielu wyborców wzięło zaświadczenia o możliwość głosowania w dowolnym lokalu wyborczym/niestety nie sprawdziłam ilu/. Nie twierdzę, że wszyscy , którzy wzięli te zaświadczenia dopuściła się oszustwa, ale biorąc pod uwagę nienawiść do PiS, ci którzy wrzeszczeli jebać PiS mogli się tego oszustwa dopuścić.
Czy to oszustwo zmieniłoby w zasadniczy sposób wyniki wyborów? Otóż raczej nie, co najwyżej PiS otrzymałby 200, a nie 194 mandaty, tyle ile wskazała sondażownia exit poll . Te potencjalne oszustwa mogły się odbywać w szczególności późnym popołudniem i wieczorem, kiedy exit poll skończył już swoją pracę.
To są oczywiście domysły. Czy możliwe do sprawdzenia? Wszystkie dokumenty wyborcze powinny być przechowane, a więc sprawdzenie możliwe.
Członkowie komisji nieświadomie uczestniczyli w tym oszustwie, gdyż nie byli w stanie sprawdzić, Czy wyborca podaje oryginał, czy kopie zaświadczenia.