Szlag mnie trafia na tę naszą abonamentową TVP. Oni chyba chcą pokazać naocznie ludziom, jak to będzie, kiedy nie będą już płacić abonamentu. W najlepszych porach oglądalności stare filmy albo mocno głupawe programy. Po 2 w nocy, z soboty na niedzielę, kiedy człowiek chciałby coś oglądnąć, zobaczy tylko obraz przerwy. Całkiem, jak za ciężkiej komuny. Gdy zdarzy się coś lepszego, to najczęściej w poniedziałki, wtorki w nocy, kiedy to normalny człowiek musi zasnąć, by rano wstać. Niechże już by padło to popaprane medium, dumnie brzmiące TVP1 i TVP2. I oni chcą, żebym płacił abonament :) Niedoczekanie, zresztą nigdy nie płaciłem, a wkrótce nie będzie takiej konieczności. Żal mi tylko tych, którzy to robią, wiedząc, że dla nich nie ma innej alternatywy-oni pierwsi byliby pociągnięci do odpowiedzialności za nieuiszczanie, skoro ui-szczali-na telewizję do tej pory.
Inne tematy w dziale Rozmaitości