- Jeden ze światowej sławy naukowców dawno temu roztrzygnął sprawę ostatecznie. Ludzie dzielą się na bydło i nie-bydło. Co ciekawe, potencjalne "bydlę" po uperfumowaniu się poprzez odpowiednie głosowanie w wyborach, automatycznie dołącza do nie-bydła. ("Tryumfalny powrót bydła").
Żółwia intuicja nie myliła mnie.
Problem intelektualisty - krótkowidza występuje nie tylko u prof. Magdaleny Środy, ale akurat u niej objawia się najefektowniej.
Tym razem Środa nie opowiedziała co jeszcze zrobiłaby na miejscu Matki Boskiej. Za to zwierzyła się ze swego uwielbienia dla... No dla kogo?
"Palikot jest intelektualistą i ma świetne pióro" - zachwyciła się pani Profesor.
Uperfumowany, ślicznie wyczesany, z peniskiem w ręce, z buteleczką opróżnianą za kierownicą samochodu, ze świetnym pawim piórem przed każdą konferencją prasową wtykanym... mniejsza o to gdzie...
Oto portret polskiego intelektualisty.
Inne tematy w dziale Polityka