Minęły trzy tygodnie od czasu gdy na Salonie24 opublikowałem notkę pt. "Po co nam chamski, niepoprawny politycznie Internet".
Zamieściłem tam "wstrząsające materiały, które nie miały szans na prezentację w mainstreamowych mediach". Przynajmniej tak mi się wydawało...
Tłumaczyłem, że zgodnie z zasadami poprawności politycznej, jedne poglądy wolno prezentować a inne... trochę mniej. Im bardziej wpływowe media tym ostrzej przestrzegane są reguły narzucane przez polityczną policję myśli...
I co?
Ano, miła niespodzianka!
Dziś na Wirtualnej Polsce pojawiły się materiały, które czytelnicy "Żółwiowiska" znali już od 16 października! Co prawda opatrzone przez popularny portal ostrzegawczym napisem "TEN FILM NIE JEST POPRAWNY POLITYCZNIE!" I dopiskiem: "źródło: wp.pl".
Ale jednak się pojawiły...
Salon24 to potęga :-) Teraz nawet najostrożniejsi z internautów mogą obejrzeć film bez obaw o popełnienie myślozbrodni...
Inne tematy w dziale Rozmaitości