Powodem zamknięcia portalu jest znaczny spadek liczby użytkowników. Szczyt jego popularności w Polsce przypadł na lata 2013-2014, kiedy to korzystało z niego około 1,5 miliona użytkowników miesięcznie.
Serwis, który niegdyś szturmem zdobył serca młodych internautów, 1 grudnia zakończy swoją działalność. Do tego czasu użytkownicy mają możliwość pobrania swoich danych z platformy. Od zeszłego czwartku nie można już zakładać nowych profili. Portal oparty na formule „zapytaj i odpowiedz”, nie sprostał wymaganiom współczesnych użytkowników mediów społecznościowych, którzy coraz częściej skłaniają się ku bardziej dynamicznym i wizualnym formom komunikacji.
Piszemy oczywiście o serwisie Ask.fm, którego zasady były bajecznie proste — można było tam zadawać anonimowe pytania, które później autor profilu mógł umieszczać na swojej stronie wraz z odpowiedziami. Dawniej jednak strona była nie tylko źródłem rozrywki poprzez wchodzenie w interakcję z nieznajomymi z internetu, ale także miejscem, które stało się trampoliną dla wielu dzisiejszych influencerów. To tutaj dużą popularność zdobył Marcin Dubiel, Łukasz Wawrzyniak czy Dawid Kwiatkowski, który zgromadził na Asku wiernych obserwatorów jeszcze przed wydaniem debiutanckiego singla.
Ask.fm był kuźnią gwiazd i dla wielu internetowych twórców stał się pierwszym krokiem do kariery. Jest to więc z pewnością koniec pewnej ery, na której wychowało się pokolenie największych twórców w Polsce. Likwidacja serwisu dla wielu z nich na pewno będzie nostalgicznym momentem.
Kiedy zakładaliśmy firmę, wierzyliśmy w ideę otwartej komunikacji i łączenia się z innymi poprzez pytania, odpowiedzi i szczere rozmowy. Zmierzyliśmy się z wieloma trudnościami, aby zapewnić, że platforma pozostaje w 100 proc. bezpieczna dla każdego użytkownika
- pisze operator portalu w swoim oświadczeniu.
Lubię zwiedzać miejsca, których na pierwszy rzut oka nie widać, ponieważ są jeszcze ciekawsze od tego, co już dobrze znamy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie