Czytając na czołówkach mediów oświadczenie Katarzyny Herbert, wdowy po poecie Zbigniewie nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać.
Zaraz też przypomniał mi się wiersz Juliana Tuwima "Raport". Lata mijają, Polska zawsze taka sama...
O film, panie ministrze,
Obrazili się wachmistrze;
O wiersz, panie generale,
Obrazili się kaprale;
O artykuł w tygodniku -
Ordynansi, panie pułkowniku;
O piosenkę, panie majorze,
Żony sierżantów w Samborze;
W radio była audycja:
Obraziła się policja.
Dalej - studenci
Są do żywego dotknięci;
Dalej, księża z Płockiego
Dotknięci są do żywego.
Następnie - związek akuszerek
Ma ciężkich zarzutów szereg:
Że to swawolność, frywolność,
Bezczelność, moralna trucizna,
Że w ten sposób ginie ojczyzna!...
...A po za tym - jest w Polsce wolność
Inne tematy w dziale Polityka