Miesiąc temu pisząc o hołdzie pruskim nie myślałem, że tak szybko słowo ciałem się stanie.
"Sueddeutsche Zeitung" wyjaśnia, że żyjący w Niemczech etiopski książę i autor Asfa-Wossen Asserate, który napisał książkę o manierach, uważa pocałunek w rękę za "prastary gest oddania i szacunku".
Wywodzi się z pocałunku, składanego na sygnecie szlachcica albo duchownego i symbolizującego gotowość do służby.
Ale wstyd i obciach....


Inne tematy w dziale Rozmaitości