Przypadek „Peer Gynta” (Ibsena i Griega), kiedy „podkład” muzyczny stał się nieśmiertelny, a sama sztuka żyje „tak sobie” nie był jednostkowy.
Podobna sytuacja przydarzyła się Franzowi Schubertowi i to 50 lat wcześniej. W 1823 roku Helmina von Chézy zwróciła się do Schuberta z propozycją napisania muzyki do jej sztuki. Sztuka nazywała się Rosamunde, Fürstin von Zypern (Rosamunda, Księżna z Cypru).
Helmina von Chézy byłą niemiecką dziennikarką, dramatopisarką, poetką. Największym jej dokonaniem jest libretto do opery Euryanthe Carl Maria von Webera.
Schubert szybko wykonał zlecenie i w tym samym 1823 roku sztuka została wystawiona.
Cypryjska Rosamunda nie spodobała się widzom i wszelki słuch o niej zaginął. Nie wydaje się by miała dużo przedstawień.
W 1867 roku dwaj Anglicy George Grove i Arthur Sullivan wybrali się do Wiednia. Grave pisał o muzyce, jego największe dzieło to Grove's Dictionary of Music and Musicians. Sullivan był kompozytorem, w tamtym czasie bardzo znanym na Wyspach.
Dokonali niezwykłego odkrycia. Odnaleźli wiele utworów Schuberta, których nikt nie znał. Wśród nich była też muzyka do Rosamundy.
W krótkim czasie doczekała się wielu wykonań, stając się jednym z najsławniejszych utworów Schuberta. Już półtora wieku cieszy słuchaczy na całym świecie a wykonywana jest przez najlepsze orkiestry pod dyrekcją najgłośniejszych dyrygentów.
Ponieważ Schubert pisał pod konkretne sceny teatralne, dla baletu, a także numery między aktami, muzyka do Rosamundy jest różnorodna. Całość trwa około godziny. Jednak rzadko Rosamunda wykonywana jest na koncertach w całości.
Składa się z Uwertury (Prelude) oraz dziesięciu części:
- Entr'acte nr 1, poruszająca muzyka w tonacji h-moll (allegro molto moderato). Niektórzy krytycy uważają, że pierwotnie mogła to być trzecia część Niedokończonej Symfonii.
- Muzyka Baletowa nr 1, ma wyraźne dwie części. Pierwsza jest jakby kontynuacją poprzedniego tematu (allegro moderato), również w tonacji h-moll. Druga część jest liryczna i po pasażu łączącym z pierwszą, grana w tonacji G-dur (andante un poco assai.)
- Entr'acte nr 2 w D-dur (andante) wprowadza złowrogi nastrój do następnego aktu. Motyw ten jest wykorzystany w części piątej.
- Romanca, "Der Vollmond Strahlt auf Bergeshöh'n" (The Full Moon Shines on the Mountain Height) (andante con moto) w tonacji Es-moll i dur na sopran i orkiestrę.
- Geisterchor (Chorus of Spirits), "In der Tiefe wohnt das Licht" (In the Deep Dwells the Light) in D-dur (adagio). Chór akompaniuje warzeniu zatrutego atramentu.
- Entr'acte no. 3 w H-dur (andantino), jedna z najchętniej wykonywanych i najbardziej znanych części. Główny temat Schubert wykorzystał w drugim fragmencie Kwartetu Smyczkowego A-dur, D. 804.
- Hirtenmelodien (Melodia Pasterska) w tempie andante, na klarnety, fagoty i rogi.
- Hirtenchor (Chór Pasterzy) "Hier auf den Fluren" (Na Polu), allegretto.
- Jägerchor (Chór Myśliwych) "Wie lebt sich's so fröhlich im Grünen" (Jak wesołe jest życie na wsi), allegro moderato.
- Muzyka Baletowa nr 2, andantino w tonacji G-dur. Również bardzo popularna.
Entr’acte to z francuskiego „między aktami”, czyli interludium lub intermezzo czasem intermission.
Uwertura do Rosamundy została użyta do sceny baletowej w filmie Hans Christian Andersen, z 1952 roku.
W 1980 roku inny fragment wykorzystał Pavarotti w kolędzie Mille cherubim in coro.
W music boxie trzy fragmenty: Uwertura (Prelude), Romans W pełnym blasku księżyca oraz Interludium nr 3. Wykonawcą jest Chamber Orchestra of Europe (Dyryguje: Claudio Abbado). Partię wokalną w Romansie śpiewa Anne Sofie von Otter.
Inne tematy w dziale Kultura