coryllus coryllus
307
BLOG

O sukcesie

coryllus coryllus Polityka Obserwuj notkę 6

Prezydent Kaczyński był jednym z nielicznych, albo jedynym wręcz polskim politykiem, który mówił o tym, że Polsce potrzebne są sukcesy. Prawdziwe sukcesy, a nie Euro 2012 czy autostrada ze Strykowa do Nowego Tomyśla.

 
Sukcesy takie powodują, że ludzie jednoczą się wokół nich i czują się z tym lepiej. Polacy od dawna nie mają sukcesów, nawet sportowych, nie można przecież zreformować tego głupiego PZPN. Sukces realny, podtrzymujący wspólnotę narodową i dodający ludziom wiary i odwagi zastępuje się u nas mitem okrągłego stołu lub, od czasu do czasu, żałobą.
 
Teraz mamy czas żałoby i jednoczymy się w żałobie. Nie pierwszy i nie ostatni raz w historii. Pamiętajmy jednak, że ten nad którego trumną dziś płaczemy mówił o sukcesach i znał wagę tego pojęcia. Wiedział, że prawdziwa jedność i prawdziwa wspólnota rodzą się tam gdzie jest zwycięstwo. Pamiętajmy o tym, że z żałoby należy wychodzić tak, jak z przewlekłej choroby – nie rozwlekając jej ani o pół dnia dłużej niż trzeba.
 
Ostatnim wielkim sukcesem Polaków była bitwa warszawska 1920 roku, potem były już tylko kolejne żałoby i płacz. Płaczmy więc jeszcze dziś, jutro i cały tydzień, ale ani dnia dłużej. Nie ma bowiem piękniejszego widoku dla ludzi źle nam życzących niż my wszyscy pochyleni nad trumną i zapłakani. Płaczmy, a potem pomyślmy o sukcesie. O prawdziwym. O takim, który śnił się panu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu.
coryllus
O mnie coryllus

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka