Dowiedzialam sie z GW, ze jestem koltunka !!

 Przejrazalam, artykuly dotyczace "kontrowersyjnego" komiksu , o Chopinie.No coz na czele niezastapiona GW, przeprowadza wywiad z autorem, ktory twierdzi, jakze by inaczej, ze jego dzielo jest swietne, tylko my sie jak zwykle nie poznalismy. 
Pozniej przeczytalam oburzonego pana Wielickiego, ktory stwierdzil, ze polskie koltuny miela komiksy.No tak, oburzylo nas podobno pare slow, wulgarnych. 
Ja powiem, ze w ogole takie promowanie Chopina mi sie nie podoba, coz mlodziez polska i niemiecka moze sie z tego komiksu o samym Chopinie przeniesionym w noasze czasy dowiedziec?Co ma wypromowac, Chopina, i Jego muzyke, czy pop kulture. 

Wszystko przez to że w jednej z historyjek stylizowany na Michała Wiśniewskiego kompozytor został wysłany do więzienia, gdzie strasznie przeklinał. 

Jak wobec tego przedstawia sie Chopina a no jako wulgarnego prostaka,ale to juz panu Wielinskiemu Bartoszowi nie przeszkadza. 

http://wyborcza.pl/1,86116,9156527,Polscy_koltuni_miela_komiksy.html