Dariusz Piontkowski Dariusz Piontkowski
875
BLOG

Nielot OLT - w cieniu Amber Gold

Dariusz Piontkowski Dariusz Piontkowski Polityka Obserwuj notkę 11

 

Większość Polaków od kilku tygodni porażona jest nieudolnością państwa w sprawie spółki obiecującej złote góry drobnym i większym ciułaczom. Jak dotąd swe roszczenia zgłosiło około 3 tys. klientów Amber Gold. Okazuje się jednak, że znacznie więcej poszkodowanych straciło na biletach lotniczych sprzedawanych przez firmy zależne od „złotej spółki”, działające pod marką OLT Express. Wczoraj na Komisji Infrastruktury posłowie PiS wskazali, że około 170 tys. niedoszłych pasażerów samolotów tych spółek nie oderwie się już od ziemi i nie ma praktycznie szans na odzyskanie zapłaconych pieniędzy. Skala strat pojedynczych klientów jest tu zdecydowanie niższa niż przy „złotych lokatach”, ale liczba poszkodowanych poraża.

Także w wypadku OLT Express urzędy państwowe (w tym wypadku Urząd Lotnictwa Cywilnego i Ministerstwo Transportu) lekka ręką dawały koncesje na loty stałe i czarterowe, krajowe i zagraniczne. Praktycznie bez sprawdzenia przyznano zezwolenia, chociaż prawo polskie i europejskie nakazuje sprawdzić m.in. czy taka spółka ma możliwości finansowe by loty realizować, czy ma zdolność kredytową, jaka ma perspektywę finansową na najbliższe lata, czy we władzach zasiadają ludzie niekarani…Oczywiście urzędników nie zastanowiło też skąd nagle pojawiła się firma oferująca w niektórych dziedzinach większy zakres usług niż potężny (jak na polskie warunki) LOT. Nikogo nie zdziwiły ceny znacznie poniżej kosztów realizowanych rejsów.

Dopiero gdy partnerzy obu spółek zaczęłi zajmować samoloty z logiem OLT, wtedy obudzili się urzędnicy i ministrowie z PO. Był to koniec lipca tego roku.

Przy takich geniuszach przy władzy i rozwiązaniach prawnych strach kupić wycieczkę, bilet na samolot czy ulokować pieniądze, bo szybko może się okazać, że ktoś nam tę gotówkę ukradł i już nie można jej odzyskać. A co na to politycy PO, którzy mają praktycznie pełnię władzy od kilku lat – winny PiS, bo 6 lat temu nie zamknął pana X lub nie przygotował 7 lat temu ustawy o …, albo na komisjach nie zgłosił poprawki lub nie zapytał ministra o… Czy ktoś poza najbardziej zagorzałym „lemingiem" jeszcze w takie tłumaczenia wierzy?

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka