Myślę, że pozostają nam nadal w pamięci wybory do samorządów rewelacyjnie wygrane przez PSL tylko dlatego, że ta formacja znalazła się na pierwszej stronie książeczki.
Zgodnie z informacją PKW, już zarejestrowano siedem komitetów wyborczych spełniających warunki zgłoszenia kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych. Oznacza to, że już możemy wybierać jednego sposród czternastu kandydatów do sejmu. Oczywiście, my sobie wybieremy kandydatów, ale PKW nasz wybór przeliczy na komitety wyborcze i dopiero wtedy okaże się, który z komitetów wyborczych zdobędzie miejsca w sejmie.
A potem zobaczymy, komu naprawdę przyjdzie cieszyć się immunitetem, czyli świętym spokojem od odpowiedzialności jeszcze przez jakiś czas.
Do grupy komitetów wyborczych, które już mogą wystawiać swoich kandydatów w każdym z okręgów wyborczych, należą:
- Zjednoczona Lewica SLD+TR+PPS+UP+Zieloni,
- ruch Kukiz’15,
- Partia Razem,
- Prawo i Sprawiedliwość,
- PSL,
- partia KORWiN
- Platforma Obywatelska
Do tego gremium dołączą jeszcze kandydaci z tych komitetów, które uzyskały poparcie w mniej, niż w połowie okręgów wyborczych. Może zdarzyć się, że będą tu także kandydaci tylko z jednego, lub nawet i kilku okręgów wyborczych. Wygląda na to, że karta wyborcza może okazać się nie lata wyzwaniem do wypełnienia.
Pomijając już wszystkie pozostałe realia wyborcze, zastanwiam się, czy rzeczywiście konieczne jest prowadzenie wyborów wyłącznie w postaci lokali wyborczych z pominięciem zdalnego oddawania głosu. A jeżeli ktoś będzie mi dowodził, że nogłyby być fałszerstwa w oddawaniu głosu - to niech naierw zastanowią się nad liczbą osób korzystajacych możliwości transakcji internetowych, gdzie dysponent konta jest bezbłędnie rozpoznawany jako właśiel zdeponowanych tam pieniędzy. A w przypadku wykrycia fałszerstwa obowiazują przecież sankcje - nie tylko wobec osób dopuszczajacych się próby fałszerstwa, ale i odpowiedzialności osób - które powinny starannie wykonywać swoje obowiązki. Jeżeli przy takiej masie transakcji zdarzają się błędy i nie są wykrywane - to zastanówmy się, na ile tradycyjny system głosowania jest już i skompromitowany, i przestarzały.
Tu sobie myślę - czy jest możlwiym wprowadzenie głosowania na kandydatów za pośrednictwem rachunku bankowego. Przekazanie na przykład kwoty w wysokości umownej 1 złotego na rachunek wybranego kandydata z dopiskiem, że chodzi o wybory do sejmu, senatu czy też samorządowe - dokonanej w ściśle wyznaczonym terminie - nie powinno sparaliżować pracy żadnego z banków, dokonanie pierwszej wpłaty blokowałoby możliwość dokonania kolejnej wpłaty już przez bankowy automat a tak zebrane kwoty przez poszczególnych kandydatów pozwoliłyby im wykazać się zaufaniem wyborców oraz zfinansowaniem z tej składki wybranego celu o charakterze społecznym, uzgodnionego już po dokonaniu wyborów...
Wtedy Państwowa Komisja Wyborcza ograniczyła by swoją pracę do sprawdzenia, czy na konto kandydatów wpłynęły złotówki poparcia oraz wskazanie tego kandydata, który zebrał najwyższą kwotę głosów poparcia.
Prawidłowe funkcjonowanie przedsiębiorstwa jest pochodną właściwych relacji społeczno-gospodarczych w państwie
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka