Wypowiedź posła Polski 2050 Sławomira Ćwika na temat pozostania Barbary Nowackiej na stanowisku minister edukacji wywołała lawinę spekulacji w sieci. "Każdy, kto łączy kropki, wie, dlaczego została" – powiedział w programie Kanału Zero. Rzecznik rządu Adam Szłapka ostro skomentował słowa parlamentarzysty i wezwał go do przeprosin. Poseł przeprosił i jasno podkreślił, że nie chodziło mu o rzekomy romans.
Burza po słowach Ćwika o Barbarze Nowackiej
Temat Barbary Nowackiej pojawił się podczas czwartkowej debaty polityków w programie Kanału Zero, poświęconej rekonstrukcji rządu Donalda Tuska. Posłanka Paulina Matysiak wskazywała, że pozostanie Nowackiej na stanowisku ministra edukacji było zaskakujące i budzi społeczne kontrowersje.
Wówczas głos zabrał poseł Polski 2050 Sławomir Ćwik, mówiąc:
— Każdy, kto łączy kropki, wie, dlaczego została. No i tyle.
Wypowiedź wywołała zaskoczenie w studiu. Jan Kanthak z PiS zareagował śmiechem, stwierdzając: "Ja mam pewne podejrzenia, ale... grubo!". Ćwik podtrzymał, że "kto się interesuje polityką, niech łączy kropki".
Adam Szłapka: Rozłączyły mu się synapsy
Na słowa posła Ćwika zareagował w piątek rzecznik rządu Adam Szłapka. W rozmowie z Januszem Schwertnerem w serwisie Goniec nie gryzł się w język.
— Jeśli mówi o łączeniu kropek, to jemu się rozłączyły synapsy. Wypowiedź była tak głupia, że nawet trudno komentować. Powinien przeprosić minister Nowacką — powiedział Szłapka.
W mediach społecznościowych i wśród komentatorów politycznych natychmiast pojawiły się spekulacje dotyczące domniemanych "kulis" decyzji Donalda Tuska. Sugestia Ćwika została uznana przez część odbiorców za dwuznaczną lub wręcz insynuacyjną.
Ćwik się tłumaczy: Chodziło tylko o kwestie polityczne
Poseł Polski 2050 opublikował w piątek oświadczenie na platformie X, w którym podkreślił, że jego wypowiedź była źle zinterpretowana.
— Minister Nowacka jest liderką partii tworzącej Koalicję Obywatelską i jej pozycja w KO jest zupełnie inna aniżeli ministrów bez takiego zaplecza politycznego. Inicjatywa Polska tworzy lewe skrzydło KO i proszę pamiętać o jesiennych planach KO — napisał.
Dodał, że premier Tusk ma pełne prawo do oceny pracy ministrów i decyzja o pozostawieniu Nowackiej w rządzie go nie zaskoczyła.
— Przepraszam panią minister Barbarę Nowacką i premiera Donalda Tuska, że natychmiast nie zareagowałem na zachowanie posła Kanthaka, które spowodowało burzę w sieci — zakończył Ćwik.
"Moje zachowanie? Kolego byłeś wczoraj jak wokalista Coldplay" – odpowiedział mu w komentarzu wspomniany Jan Kanthak.
Red.
Na zdjęciu: Barbara Nowacka i Donald Tusk, fot. PAP/Piotr Nowak
Inne tematy w dziale Polityka