Wiec jest ciekawa historia z Let's go Brandon.
Hasło „Let's go Brandon” odnosi się do filmowej relacji reporterki NBC ze zwycięzcą NASCAR wyścigu, kierowcy rajdowego Brandona Browna.
Otóż wywiad odbywa się zaraz po wyścigach z tłumem kibiców w tle, zaraz za plecami Brandona.
Ludzie skandują „f*** Joe Biden”, jednak zmieszany reporter NBC twierdzi, że skandowanie to nic innego jak „let's go Brandon”. Ot takie sowieckie damage control, które my Polacy znamy z autopsji..
Poniżej Video i Piosenka która stala sie hitem #1 na iTunes
W całym kraju na wielu imprezach sportowych tłumy skandowały do tej pory „f*** Joe Biden” w proteście przeciwko jego prezydenturze. Dzis skandują Let's Go Brandon
Po tym filmie ludzie zaczęli tworzyć różne memy z frazą „Let's go Brandon” i publikują je gdzie się da.
Mozna powiedzieć ze jest "Ruch" pod hasłem "let's go Brandon" (F*** Joe Biden)
Oczywiście powstała odpowiednia koszulka T-shirt z "Let's Go Brandon"
Tak jak Joe Biden to chyba żaden jeszcze Prezydent USA nie jednoczył Amerykanów
