Riwlin, który swoją pierwszą oficjalną wizytę zagraniczną po objęciu urzędu prezydenta Izraela w lipcu tego roku rozpocznie wieczorem w Warszawie, podkreślił w wywiadzie udzielonym na wyłączność, że Polacy i Żydzi muszą na nowo zbudować wspólne życie obu narodów, które oparte będzie na wzajemnym szacunku i zrozumieniu. Zapewnił, że kwestia zwrotu mienia żydowskiego nie jest najważniejsza w polsko-izraelskich relacjach, choć podczas wizyty w Warszawie będzie jednym z tematów rozmów.
- Wspólną misją wszystkich Polaków i Żydów na całym świecie jest obiecać i przysiąc, że otwieramy się dziś na siebie na nowo dla przyszłych pokoleń i ostrzegamy przed niebezpieczeństwami z przeszłości - powiedział prezydent Izraela Reuwen Riwlin w przededniu wizyty w Warszawie.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prezydent-Izraela-Polacy-i-Zydzi-musza-otworzyc-sie-na-siebie-na-nowo,wid,16987965,wiadomosc.html
------------------------------------------------------------------------------------------
- generalnie to ten Riwlin Hameryki nie odkrył, tyle tylko że za każdym gdy miało miejsce podobne otwarcie w imię przyszłych stosunków opartych jak najbardziej na wzajemnym zrozumieniu i szacunku, to przy okazji i jak najbardziej zakładano nam wory pokutne, a każdy akapit wyrażanego szacunku miał i zaczynał się, bo tego wymagało założenie i sama forma, od słów przeprosin, oraz narodowego bicia się w piersi za wyrządzone krzywdy i popełnione grzechy, pal licho własne, ale jak najbardziej cudze. Tajemnicą poliszynela już tylko, że takie przeprosiny na tym poziomie, a raczej przyjęcie ich, związane są z korzyściami, najczęściej z pieniędzmi. Ogromnymi pieniędzmi. Między inny dlatego można się zastanawiać na jakim fundamencie to zrozumienie i ten szacunek ma być oparty? Może po tym okresie ciągłego bicia się w piersi i przepraszania "za wszystko", w końcu nadszedł czas, by najszacowniejszy z Żydów państwa Izrael przynajmniej zaakcentował światu, najlepiej gdyby to padło dobitnie i jednoznacznie, że te "Polskie Obozy Śmierci" jednak nie były polskie! By naszym pokoleniom było bardziej z górki w przyszłości.
ps.wielkie uznanie należy wyrazić, że pierwszą oficjalną wizytę zagraniczną po objęciu urzędu prezydenta Izraela skierował do Polski, a nie jak zwykło do Hameryki. To zawsze tworzy twierdzenie - poważnie czegoś chcą, oraz na czymś szczególnie zależy.
Inne tematy w dziale Polityka
