E.B E.B
396
BLOG

Naddniestrze - państwo, którego nie ma

E.B E.B Polityka Obserwuj notkę 15

image


Wojna na Ukrainie może dotknąć również Naddniestrze. Niewiele o nim wiemy. Warto więc poznać jego historię.


W średniowieczu Naddniestrze było częścią Rusi, po jej rozbiciu dzielnicowym znalazło się w strefie wpływów Rusi Halickiej. Następnie wraz z całą Rusią weszło w strefę wpływów Złotej Ordy. Od XIII wieku obszar ten zasiedlali Wołosi, którzy – asymilując się z zamieszkującą tam ludnością ruską – stworzyli przyszły naród mołdawski.


W II połowie XIV wieku powstało Hospodarstwo Mołdawskie. W XV stuleciu znalazło się ono pod wpływem Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczypospolitej Obojga Narodów oraz imperium osmańskiego. Ostatecznie po II rozbiorze Rzeczypospolitej i zwycięstwie w wojnie z Turcją Imperium Rosyjskie podporządkowało sobie całe Naddniestrze. Pozostało ono w granicach Rosji aż do jej upadku w 1917 roku.


W wyniku rewolucji Naddniestrze weszło w skład Ukrainy Sowieckiej, którą w 1922 roku włączono do ZSRR. Pretensje do Naddniestrza zgłaszała także Rumunia kontrolująca obszar Mołdawii. Otrzymała ona jedynie miasto Tighina (Bendery) po 1918 roku.


W 1924 roku władze najwyższe ZSRR powołały do życia Mołdawską Autonomiczną Socjalistyczną Republikę Sowiecką (MASRS) jako polityczne uderzenie w Rumunię, która kontrolowała leżącą na prawym brzegu Dniestru Mołdawię. Stolicą MASRS został Tyraspol, językami urzędowymi były rosyjski, ukraiński i mołdawski.


Na podstawie paktu Ribbentrop–Mołotow Mołdawia w 1940 roku znalazła się w sowieckiej strefie wpływów jako Besarabia. Z jej terytorium utworzono Mołdawską Socjalistyczną Republikę Sowiecką ze stolicą w Kiszyniowie. Po agresji III Rzeszy na ZSRR w 1941 roku Rumunia odzyskała utracone terytoria oraz uzyskała ziemie na lewym brzegu Dniestru, czyli Naddniestrze.


Kolejne zmiany terytorialne nastąpiły w 1944 po wkroczeniu Armii Czerwonej na Bałkany. Mołdawia i Naddniestrze wróciły do ZSRR jako Mołdawska Socjalistyczna Republika Sowiecka i pozostały częścią imperium sowieckiego aż do jego upadku. W czasach ZSRR na terenie Naddniestrza osiedliło się wielu Rosjan, którzy zajmowali najwyższe stanowiska wojskowe oraz administracyjne.  

W  ramach industrializacji na terenie Naddniestrza ZSRR umieścił ważne zakłady zbrojeniowe i przemysłu ciężkiego. Do ich obsługi sprowadzano specjalistów z Ukrainy i Rosji. Spowodowało to przewagę mniejszego Naddniestrza w Mołdawskiej Socjalistycznej Republice Sowieckiej, co Mołdawianie przyjmowali jako faworyzowanie tego obszaru przez Rosjan, a to kierowało ich w stronę ewentualnego mariażu z Rumunią.


Kryzys ZSRR spowodował, że w Mołdawskiej SRS zrodziły się tendencje niepodległościowe, co zaowocowało licznymi demonstracjami, w trakcie których pojawiały się pomysły połączenia Mołdawii z Rumunią. Wiązało się to z wrogością wobec rosyjskojęzycznego Naddniestrza.


 Rada Najwyższa ZSRR w czerwcu 1990 roku zgodziła się na suwerenność Mołdawii pod nazwą Republika Mołdawii,  ale  ZSRR utrzymał kontrolę nad swoją republiką do puczu Giennadija Janajewa w dniach 19–21 sierpnia 1991 roku.

W jego następstwie 27 sierpnia 1991 roku Republika Mołdawii ogłosiła niepodległość. Jednak już w grudniu 1991 roku  weszła w skład Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) tworzonej przez Federację Rosyjską.


31 sierpnia 1989 roku język mołdawski, zapisywany alfabetem łacińskim, uznano za język państwowy w Mołdawii, co wywołało protesty rosyjskojęzycznego Naddniestrza i zaniepokoiło  mieszkających  na lewym brzegu Dniestru Rosjan i Ukraińców.

Obawy mieszkańców lewego brzegu Dniestru o ich przyszłość w ramach Republiki Mołdawii doprowadziły do ogłoszenia 2 września 1990 roku deklaracji o pozostaniu w ramach ZSRR.   5 grudnia 1990 roku Naddniestrze proklamowało powstanie Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawii (Pridnestrovskaia Moldavskaia Respublica – PMR). Stolicą państwa został Tyraspol. Terytorium nowo powstałego państwa to wąski pas ziemi o długości ok. 200 km, rozciągający się na lewym brzegu Dniestru, o powierzchni 4163 km kw.  Liczy ok. 555,5 tys. mieszkańców.


Formalnie to część Mołdawii, ale w rzeczywistości pół miliona mieszkańców  żyjących na tym spłachetku cieszy się pełną niezależnością. Przy życiu Naddniestrze utrzymuje przemyt, rosyjskie dotacje i stała obecność 2 tys. żołnierzy Federacji.

Do tego trzeba dodać cztery zmotoryzowane brygady armii Naddniestrza, w sumie ok. 8 tys. żołnierzy ściśle podporządkowanych rosyjskiemu dowództwu. Łatwo może być ich więcej, bo mieszkańcy Naddniestrza to w zasadzie zdemobilizowany rosyjski personel wojskowy wraz z rodzinami. Co prawda od rosyjskiej inwazji na Ukrainę wojskowe transporty nie są wpuszczane do Naddniestrza, ale militarnie enklawa jest praktycznie samowystarczalna.

Od upadku ZSRR rosyjscy żołnierze pilnują tam jednego z największych składów broni konwencjonalnej w Europie – w sumie ok. 40 tys. ton broni i amunicji. Z punktu widzenia Kremla to idealne miejsce do uruchomienia lokalnego konfliktu. Po jednej stronie granicy Naddniestrza leży buntująca się przeciwko Moskwie Ukraina. Po drugiej jest Mołdawia, gdzie toczy się bardzo korzystny dla rosyjskich interesów ostry polityczny spór o to, czy trzymać się bliskich relacji z Rosją, czy też wstępować do UE i NATO.



Niepodległości Naddniestrza nie uznaje żadne państwo na świecie. Wyjątkiem są separatystyczne republiki Abchazji i Osetii Południowej, które też nie zdobyły międzynarodowego uznania. Społeczność międzynarodowa przyjęła, że terytorium samozwańczej republiki jest integralną częścią Republiki Mołdawii.

17 września 2006 roku odbyło się referendum dotyczące niepodległości Naddniestrza. Ponad 97% głosujących, przy frekwencji na poziomie 78,6%, opowiedziało się za jej uzyskaniem. Ważności referendum nie uznały ani Unia Europejska, ani Stany Zjednoczone.


Naddniestrzanie czują się czasem nawet lepszymi Rosjanami niż ci z Federacji. A przede wszystkim nie chcą mieszkać w Mołdawii, bo wciąż wierzą, że Mołdawia dąży do połączenia z Rumunią, która kojarzy im się z faszyzmem oraz nacjonalizmem. Uważają, że tylko Rosja byłaby w stanie ich obronić. Jest to w dużej mierze efekt radzieckiej oraz naddniestrzańskiej propagandy. Co ciekawe, wszystkie grupy etniczne są tak samo prorosyjskie, również Mołdawianie stanowiący tu 30 proc. ludności. Rosjanie stanowią kolejne 30, Ukraińcy – kolejne. Pozostałe 10 proc. to Bułgarzy, Gagauzi i inni.



W Naddniestrzu mieszkają też Polacy, którzy są skupieni w północnej części tego państwa. Najwięcej Polaków, około 1800 osób, mieszka w Słobodzie Raszkowo i Raszkowie. Większość z nich to potomkowie Polaków mieszkających tam od czasów I Rzeczypospolitej, kiedy te tereny należały do państwa polskiego. Utrzymują oni polską kulturę, język oraz wyznanie katolickie. W Raszkowie znajduje się Dom Polski „Wołodyjowski”, w którym skupia się życie Polonii z Naddniestrza.



Czy Rosja wykorzysta Naddniestrze w wojnie na Ukrainie? Być może, jeśli będzie to potrzebne w trakcie walk o Odessę i wybrzeże czarnomorskie Ukrainy.






https://zpe.gov.pl/a/przeczytaj/Dm8sjR0dc



Obrazy wykorzystywane wyłącznie jako prawo cytatu w myśl art. 29. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. 


E.B
O mnie E.B

Konstytucja RP  Art.14 Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu. Mam na imię Ewa. Na moim blogu można zamieszczać opinie niekoniecznie zgodne z moimi, pod warunkiem zachowania ogólnie przyjętych norm obyczajowych. Oczywiście mam swoje poglądy, ale blogowanie dla mnie, to swobodna wymiana myśli, możliwość dyskusji, formowanie swoich poglądów w zderzeniu z poglądami innych. Wolność nie tylko "krzyżami się mierzy"......

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka