Przeczytałam dziś gdzieś zdumiewającą wypowiedź nowej- starej nadziei lewicy(?), otóż:
,,Chciałbym zmienić kraj tak, jak zmieniłem Słupsk (...)
Kiedyś Słupsk był jednym z najbardziej zadłużonych miast w Polsce, mówiło się lekceważąco, że jedzie się do Słupska koło Ustki. A dziś? Miasto, którym rządziłem cztery lata, stało się drugim najszczęśliwszym miastem po Sopocie - podkreśla Biedroń. ''
Czytaj więcej na https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-robert-biedron-chcialbym-zmienic-kraj-tak-jak-zmienilem-slup,nId,2815424#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Słyszał ktoś o tym cudzie pomorskim? Wielkiej odmianie powiatowego miasta w krainę mlekiem i miodem płynącą? Może mnie coś ominęło? Może już tłumy z całej Polski tam się przeprowadzają?
Nie znalazłam nigdzie w sieci badań, które by potwierdzały słowa byłego prezydenta S. Trudno w ogóle uwierzyć w taki wynik.
Bywam raz w roku w Słupsku i nie widzę gołym okiem tej szczęśliwości. Miasto zapyziałe, choć z ładną starówką, kolekcją obrazów Witkacego, ale nic więcej.
Może ktoś badał tylko województwo pomorskie? A i tak znalazłoby się tam więcej ciekawszych miejsc do życia.
W sieci ( strona GW trójmiejskiej, 217 minusów) pod artykułem
http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,23450202,slupszczanie-maja-takiego-prezydenta-na-jakiego-sobie-zasluzyli.html
przeczytałam za to taki komentarz:
,,marcinkoleksl 27.05.2018, 19:20
Jako słupszczanin oceniam prezydenturę pana Biedronia jako marną - to, co zawarto w artykule to bujdy. Nie rozmawia z mieszkańcami, ma ich gdzieś. Zna kilka najważniejszych ulic w Słupsku, reszta to dla niego abstrakcja. Oddzielił się od ludzi, jak są problemy, wysyła zastępców - jak wyremontował w centrum miasta niecałe 100 metrów chodnika, pierwszy szczerzy zęby do kamer - to jest prezydent? W centrum miasta z dwóch pasów zamknął jeden, nie wiadomo w jakim celu? Korki jeszcze większe (policja była przeciw zmianom organizacji ruchu)! Nie realizuje wygranych zadań budżetu obywatelskiego, poza budowaniem infrastruktury przy szkołach, co Miasto i tak MUSI zrobić! Chodniki? W niektórych miejscach wołają o pomstę do nieba - nie trzeba ich od podstaw remontować tylko zedrzeć płyty i położyć na nowo - ale po co? Lepiej wywalić 100 tys zł na napis, który widzicie w artykule! Ostatnio chciał nam zafundować podwyżkę cen śmieci, radni się nie zgodzili. Spółka zajmująca się mieszkaniami komunalnymi, jak była wałkiem, tak jest! Podobno zaoszczędził kilka milionów zmniejszając zadłużenie Słupska, ale o tym, ze budżet co roku rośnie o większa kwotę, nikt już nie patrzy. Wiec w rzeczywistości kasa jest przejadana na murale, miśki i inne bzdety. Kumoterstwo - zablokował powstanie nowej linii autobusowej na trasie Słupsk - Ustka - taki z niego pro przedsiębiorczy człowiek (wice prezydentowa ma związek z konkurencyjna linią). JAK CHCECIE, ZABIERZCIE GO ZE SŁUPSKA, RZECZYWIŚCIE GORZEJ BYĆ NIE MOŻE! Kawiarenki? A kto wywindował czynsze najpierw do astronomicznych kwot i to wszystko stało puste? Potem dopiero ktoś się zreflektował i to zaczęło działać, chociaż w dobie rozkwitu gospodarki te lokale i tak maja klientów, połowa poznika, jak będzie gorzej.
W rzeczywistości pan Biedroń jest egocentrykiem, widzi tylko własny czubek nosa i promuje siebie jako prezydent tej mieściny. A słupszczanie w rzeczywistości na tym tracą. To, ze miasto powoli ładnieje, jest zasługą funduszy unijnych (oczywiście, ktoś wnioski napisał) ale przede wszystkim tez Wspólnot Mieszkaniowych, a nie pracy Urzędu Miasta! Bo Miasto wysysa kasę z mieszkańców, a do niczego się nie dokłada (żeby nie było - rewitalizacja miasta tak naprawdę jeszcze nie ruszyła).
like 14 unlike 217 ''
Dobrej nocy wszystkim.
