Islam naucza, że mężczyzna przewyższa na każdej płaszczyźnie kobietę, ma ona połowę praw mężczyzny. Muzułmanin traktuje żonę jak jego własność, nakazując jej zasłaniać twarz, kiedy są poza domem i zabrania eksponowanie swojego piękna. Gdy muzułmański mąż coraz wiecej zakazuje żonie, stawiając ją pod pręgierzem wiecznych nakazów, powinna uciekac, gdzie pieprz rośnie!
Mohamed uczy, że kobiety są ułomne intelektualnie oraz duchowo, odarte z rozumu i religijności. Islam zezwala na poligamię, mężczyzna ma prawo mieć nawet cztery żony jednocześnie , a rozwieść się może na podstawie jego ustnego oświadczenia! Żona nie może zainicjować rozwodu. Islam naucza również, że mężczyzna powinien karać żonę, bijąc ją lub odmawiając jej współżycia, jeżeli ona jest mu nieposłuszna. Żona jest obiektem seksualnym i ma zaspakajać pragnienia męża. Normalnie niewolnica seksualna...
Czy w takim Świecie chce żyć, któraś z nas? Ja napewno nie! Niestety wiele Polek bylo zakochanych w ciemnoskórych muzułmanach i ich zwiazek był daleki od bajki.
Przystojni, atrakcyjni i w dodatku szarmanccy, każda kobieta spojrzy w ich kierunku, ale czy warto?! My Europejki jesteśmy inteligentne, dobrze wykształcone i znamy własną wartość, czy odnalazły byśmy się w świecie Koranu? Niektóre z nas próbowały, bez powodzenia! To prawda, ze miłość nie wybiera, czesto dokonujemy błędnych wyborów, gdy jesteśmy zakochane nie dostrzegamy pewnego rodzaju ostrzeżeń, a wtedy nasz zwiazek konczy sie niejednokrotnie tragicznie. Zdarza się często, że spotykamy młodych muzułmanów na swojej drodze życiowej, większość z nas mając świadomość rzeczywistości panujacej w ich religii, omijają ich z daleka. By być zorientowaną co nas czeka warto w tym celu zawsze, przed podjeciem decyzji zapoznać sie z obyczajami tam panującymi oraz o ich religii. Niektórym z nas wydaje się, że Związek z muzułmaninem będzie jak z bajki 1001 nocy. Wierzą, że ta sielanka będzie trwać wiecznie, nic bardziej mylącego, tym bardziej, że Polki w ich oczach są kanonem piękności, nawet te brzydkie. Dla nich wystarcza, że kobieta ma niebieskie oczy i blad włosy, ciemnoskórzy muzułmanie lecą na tego typu kobiety, jak ćmy do latarni.
Bardzo szybko chcą się z nimi ożenić, jak już jest po, to kończy się okres okazywania wybrance miłości i oddania, odsłaniają przed nią swoje prawdziwe oblicze, bezwzględnego właściciela !
Kobieta w muzułmańskim Świecie nie znaczy nic, ma obowiązek służenia mężczyźnie i rodzic mu dzieci, nie ma żadnego wpływu na planowanie i życie rodzinne, o tym wszystkim decyduje mężczyzna.
Ona często musi nosić burkę, w której wygląda jak stóg siana! Jeśli się buntuje, lub nie robi co mąż jej karze to zostaje ukarana. Mąż ma prawo robić z nią co mu się tylko podoba, może ja nawet zatłuc na śmierć! Islam zakłada takie praktyki, można oberwać za wszystko, kobieta staje się tu mniej warta niż rzecz, stając się seksualną niewolnicą.
Żadna z nas nie jest przygotowana na taki obrót sprawy, popadamy często w depresję, czy zaburzenia lękowe. Nasza samoocena równa jest prawie zeru, a długotrwały strach doprowadza nas na krawędź, często próbując popełnić samobójstwo.
Niektóre decydują się na ucieczkę, ale muszą się z tym liczyć, że będą ścigane przez swoich oprawców.
Drogie Panie zastanówcie się czy jesteście w stanie tak żyć? Bo żadna miłość nie jest warta łez, bólu i utraty zdrowia albo życia! A to co okazywali wam wasi mężowie przed ślubem to jedno wielkie kłamstwo!
Moja rada: uciekajcie jak go tylko spotkacie, to się nie uda! Nie bądźmy naiwne...
