EdithKulpienski EdithKulpienski
263
BLOG

Grzech seksualny

EdithKulpienski EdithKulpienski Rozmaitości Obserwuj notkę 18

Zostałam wychowana w konserwatywnej rodzinie katolickiej i moje spostrzeżenia są oparte na wartościach moralnych w niej panujących. Oczywiscie są subiektywne i nie musicie państwo się z nimi zgadzać. Jak większość z nas wie, spowiedź jest ważnym sakramentem w wielu chrześcijańskich tradycjach, który umożliwia osobiste rozliczenie się z grzechami i otrzymanie przebaczenia. Podobnie jest ze spowiedzią z grzechów seksualnych, ważne jest, by podejść do tego tematu z szacunkiem, uczciwością i wrażliwością. 

Co na ten temat mówi zwierzchnik Kościoła katolickiego Papież Franciszek? Jak się okazuje, Papież Franciszek wyraził wiele opinii dotyczących różnych kwestii związanych z seksualnością i spowiedzią. W jednej z nich podkreślał znaczenie szczerości i pokory podczas spowiedzi. Zachęcał do otwartego wyznawania swoich grzechów seksualnych, ze szczegółami, a także do wyrażenia żalu i gotowości do poprawy. 

Co to oznacza w praktyce? Poza tym w świetle "Fiducia supplicans" nie jest do końca jasnym, kto i kiedy dopuszcza się popełnienia grzechu seksualnego, kiedyś było to całkowicie przejrzyste. Papież Franciszek jednocześnie podkreślił potrzebę współczucia i akceptacji wobec osób, które popełniły grzechy seksualne. Zwracał uwagę na to, że Kościół powinien być miejscem, gdzie ludzie zostaną przyjęci i otrzymają pomoc duchową. 

Podkreślał też, że spowiedź jest szansą na duchowy wzrost i dążenie do doskonałości. Zachęcał wiernych do dążenia do większej świętości i do podejmowania wysiłków w celu unikania grzechów. 

Czym jest zatem grzech seksualny? Papież Franciszek, podobnie jak poprzedni papieże, opiera się na naukach katolickiej moralności, aby określić, kiedy dochodzi do grzechu seksualnego. Ogólnie mówiąc, grzech seksualny występuje, gdy osoba, działając celowo i świadomie łamie zasady moralne dotyczące seksualności, które są nauczane przez Kościół katolicki.

Kościół katolicki naucza, że seksualność ma swoje właściwe miejsce w kontekście małżeństwa między mężczyzną a kobietą, które jest sakramentalnym związkiem. Inaczej mówiąc, akt seksualny powinien mieć miejsce tylko i wyłącznie w ramach sakramentalnego małżeństwa. Wszelkie inne konteksty prowadzą do grzechu seksualnego, a więc seks pomiędzy osobami, które nie są małżeństwem; seks pomiędzy osobami tej samej płci, gdzie Kościół katolicki naucza, iż jest on sprzeczny z moralnym porządkiem; jak również adulterium, czyli seks poza małżeństwem, w przypadku gdy co najmniej jedna strona jest już w związku małżeńskim.

Poza tym Kościół uznaje prostytucję za grzech, ponieważ narusza godność osoby i promuje wykorzystywanie innych dla zaspokojenia własnych potrzeb seksualnych. Podobnie, jak i pornografię, która prowadzi do uprzedmiotowienia innych osób, narusza intymność i prowadzi do uzależnień. Ponadto Kościół uznaje kazirodztwo, czyli seksualne działania pomiędzy krewnymi w stopniu bliskim, za grzech. Jest to zakazane ze względu na zasady moralne i społeczne.

Zatem wszyscy jesteśmy grzesznikami. Grzech seksualny, zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego, nie jest czymś przestarzałym. Kościół katolicki nauczający moralności opiera się na stałych zasadach i wartościach, które wynikają z Bożego prawa i Ewangelii. Zasady te mają na celu prowadzenie ludzi do dobra, poszanowania godności drugiej osoby i budowania zdrowych relacji.

Grzechy seksualne, takie jak cudzołóstwo, zdrada małżeńska, niemoralne zachowania seksualne, pornografia czy wykorzystywanie seksualne, nadal są uważane za grzechy przez Kościół katolicki, jako działania sprzeczne z Bożym zamysłem dla człowieka i mogą prowadzić do moralnego, emocjonalnego i duchowego upadku człowieka oraz relacji międzyludzkich.

W końcu ocena moralna grzechu seksualnego jako czegoś stałego i niezmiennej wartości wynika z nauczania Kościoła katolickiego i jest zgodna z jego przekonaniami dotyczącymi moralności i etyki.

Zasady moralne bowiem nie ewaluują w sensie, że nie ulegają zmianie w czasie, ponieważ są oparte na stałych zasadach moralnych i wartościach. Kościół katolicki wierzy, że moralność jest oparta na obiektywnych prawach moralnych, które są niezmienne i niezależne od zmieniających się trendów czy preferencji jednostek.

Kościół katolicki opiera swoje nauczanie moralne na objawieniu Bożym zawartym w Piśmie Świętym i Tradycji, a także na mądrości i rozważaniu duchowych nauczycieli Kościoła. Zasady moralne Kościoła katolickiego, takie jak poszanowanie godności ludzkiej, miłość bliźniego, sprawiedliwość, uczciwość i wierność, są traktowane jako stałe i niezmienne.

Jednak to nie oznacza, że Kościół katolicki nie rozwija swojego nauczania moralnego w odpowiedzi na zmieniające się wyzwania i konteksty społeczne. Kościół podejmuje refleksję nad etycznymi i moralnymi kwestiami, analizuje nowe sytuacje i wyzwania, ale zachowuje stałe podstawy moralne.

Najlepszym przykładem takiej ewolucji jest nauczanie Kościoła dotyczące spraw seksualności. Chociaż zasady moralne dotyczące seksualności pozostają niezmienne, Kościół katolicki opracowuje bardziej szczegółowe wskazówki i wyjaśnienia, aby pomóc wiernym w zrozumieniu i stosowaniu tych zasad w różnych kontekstach społecznych.

Niedawno opublikowana w oficjalnym biuletynie prasowym Stolicy Apostolskiej deklaracja doktrynalna "Fiducia supplicans", którą zatwierdził papież Franciszek, która pozwoli na udzielenie błogosławieństwa przez księży katolickich osobom, które nie żyją zgodnie z normami chrześcijańskiej doktryny moralnej, jednakże pokornie o nie poproszą. Jednocześnie Stolica Apostolska wyraźnie stwierdza, że nie ma mowy o błogosławieniu małżeństwa osób tej samej płci.

Tekst deklaracji wskazuje również, że takie błogosławieństwa nie powinny być mylone z małżeństwem, które jest związkiem tylko i wyłącznie mężczyzny i kobiety. Obrzędy i modlitwy związane z błogosławieństwem powinny odbywać się poza liturgią małżeństwa i winny być traktowane jako "akt pobożności". Udzielanie błogosławieństw parom homoseksualnym ma być zależne od konkretnej sytuacji i poprzedzone praktycznym rozeznaniem.

Deklaracja doktrynalna "Fiducia supplicans" dotyczy błogosławieństwa par homoseksualnych, ale nie zmienia nauczania Kościoła katolickiego dotyczącego moralności seksualnej. Zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego, akty seksualne między osobami tej samej płci są uważane za grzech, niezależnie od tego, czy para homoseksualna otrzyma błogosławieństwo, czy nie.

Stałość zasad moralnych nie oznacza braku elastyczności w zastosowaniu tych zasad w różnych sytuacjach życiowych. Kościół katolicki rozumie, że życie ludzkie jest złożone, a moralność wymaga roztropności, zdolności do rozważania i stosowania zasad moralnych w konkretnych okolicznościach. W tym kontekście, Kościół katolicki podkreśla również miłosierdzie, pojednanie i duchowy wzrost, zachęcając do nawrócenia, przebaczenia i odnowienia.

I choć definicje zasad moralnych, krążących w sieci mówią, że ulegają one ewaluacji, to jednak prawda jest taka, że zasady moralne oparte na dekalogu, są tymi jedynymi i niepodważalnymi.




 Źródła 

https://www.rp.pl/kosciol/art39587011-watykan-daje-zielone-swiatlo-do-blogoslawienia-par-homoseksualnych

Zdjęcie Google 

Jestem osobą, która chce być obiektywną w dzisiejszym absurdalnym świecie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości