Charlotte Summers
Ta mała zaczarowała jury i widownię od początku, ale w końcówce miała źle wybrany utwór i wrażenie się posypało (chciała być starsza niż jest - jak to u nastolatki), ale i tak dobrze śpiewa i była wcześniej dowcipna na scenie. A kopniaki od losu, no cóż, pojawiają się, by korygować nas i składają na doświadczenie. Młodziutka jest, więc mocno to przeżywa. - Może dzieci nie powinny występować zbyt młodo?
W odwróconej chronologii mamy:
Myślę, że Charlotte kupiłaby Amerykanów czymś takim:
Bo oni te europejskie twory uważają za wywyższanie się (nie mają racji, ale mają głosy).