eska eska
902
BLOG

Kamienie młyńskie

eska eska Polityka Obserwuj notkę 55

 

Ucierają nas. Powoli, ale konsekwentnie.

Z jednej strony prawdziwi europejczycy (PE), dla których wzorcem politycznym jest Michnik, z drugiej strony prawdziwi katolicy (PK) z Markiem Jurkiem w charakterze wzorca politycznego.

Nie ma racji ten ostatni pisząc, że to partie dzielą społeczeństwo. Partie są tylko narzędziem w rękach potężnych grup nacisku. PO stała się totalnie posłuszna grupie europejskiej z Moskwą w tle, więc wygrywa, PiS niestety wyłamał się co nieco spod wpływu PK, więc został wyautowany.

A ja w środku – z muzyka Chicka Corei i Kolędą Nocką. Ha!

Dlatego protestuję:

- przeciwko dyktowaniu mi, co wolno mi czytać, słuchać, oglądać, a co nie,

- przeciwko „nomenklaturowaniu”, czyli zapisywaniu mnie do jednej czy drugiej grupy jako warunku istnienia w przestrzeni społecznej i politycznej.

Protestuję przeciwko niszczeniu najcenniejszej polskiej tradycji – tej, którą wspomniał Kaczyński – tradycji szlacheckiej I Rzeczpospolitej. Bez tej tradycji Polski nie ma. A opiera się ona na dwóch fundamentach – trosce wspólnej o Rzeczpospolitą i wolności sumienia.

 

Dla mnie Polakiem jest ten, kto chce Polski silnej i niepodległej, a nie będącej klientem silniejszych sąsiadów lub międzynarodowych grup interesu.

Jednocześnie nie jest wzorem dla mnie ktoś, kto mi zagląda do łóżka, do biblioteki czy do garnka, choćby nie wiem jak się pięknie wyrażał o Ojczyźnie. Tym bardziej nie jest dla mnie wzorem osobnik odrzucający patriotyzm i też mi do łóżka, garnka czy biblioteki zaglądający. Mam dość !!

Nie dam się przerobić ani na Tutsi ani na Hutu. Mam własny rodowód i własną tradycję, starszą i mądrzejszą od Waszych pomysłów, Panowie aspirujący do rządu dusz.

Moja Babcia była wspaniałą, odważną kobietą. W czasie wojny dokarmiała rosyjskich jeńców, kiedy ich głodzili Niemcy, choć było to zagrożenie życia, a Rosjanie wymordowali wcześniej część jej krewnych. I dokarmiała potem niemieckich jeńców gnanych na Sybir, choć Niemcy o mało nie zamordowali jej jedynej córki w obozie. Przeżyła dwie wojny, rewolucję sowiecką i lata w komunie. Nikt nigdy nie zmusił jej do kierowania się czymkolwiek poza osądem własnego rozumu i sumienia.  

I tego będę się trzymać jak niepodległości!!!!

To jest apel do wolnych ludzi – „hej, bracia wilcy, brońcie się, nim wszyscy wyginiecie!”

Chcą Was zapisać, ometkować, dać Wam kod paskowy na czoło i postawić na określonej półce! Żebyście przypadkiem samodzielnie nie myśleli, samodzielnie nie wybierali. Przestrzeni wolności w tym kraju już prawie nie ma – wszyscy muszą gdzieś przynależeć, a banda neofitów naparza się ku uciesze rechoczącej gawiedzi.

Pospieszalski z telewizji won – bo przeszkadza „europejczykom”.

Chick Corea z kościoła won – bo przeszkadza „katolikom”.

Jedno i drugie – prowokacje tego samego chowu, bowiem jedni i drudzy chcą sprawować rząd dusz, choć nikt ich do tego nie upoważnił. I chcą sprowadzić wszystko do naparzanki o konkretnego człowieka czy zdarzenie po to, żeby znowu - podzielić i zametkować. Żałosne.

A w międzyczasie kraj się rozwala, a wrodzona czy nabyta postsowiecka głupota tzw. elit rządzących przyprawia o stan przedzawałowy resztki normalnie myślących ludzi.

Albo jesteś po stronie Michnika, albo Jurka, albo jesteś za in vitro, albo przeciw.

A  za chwilę przyjdzie ocieplenie i zaleje nas kolejna powódź, całkiem rzeczywista i prawdziwa – ale kogo to obchodzi?

Mam dość – prześladowanych Żydów i prześladowanych katolików, prześladowanych lesbijek i prześladowanych kobiet wielodzietnych. Mam dość tego nieustającego jęku i narzekania! A państwo ma dać – wszystkim wszystko ma dać i zapewnić! Jeśli tak ma wyglądać demokracja – że wszystkie grupy tłuką się miedzy sobą o dostęp do ucha i przychylności władzy, a władza łaskawie rozdziela, to ja wysiadam.

Mnie nauczono, że to ja mam dbać o Ojczyznę, a nie Ojczyzna o mnie. Bo to mnie Ojczyzna jest potrzebna – żebym nie była obca wszędzie. O siebie -  sama muszę umieć zadbać. I podzielić się, jeśli mam więcej od innych. A przed wszystkim nie jojczeć nieustająco z byle  powodu.

A Pospieszalski? Cóż, ostatnie notki solidaryzujących się z nim publicystów są najlepszym przykładem powiedzenia, że „wśród najlepszych przyjaciół psy zająca zjadły”. I tyle.

Pospieszalski przeżyje, jest odporny. Nie wiem, co zrobią emeryci, którzy nie dostaną emerytury w styczniu, bo postanowili co prawda zwolnić się z końcem roku, czyli 31 grudnia, ale to odbiera prawo do emerytury styczniowej, jak się okazuje.

Nikt nie napisał do nich listu, nie robił reklam w TV, nikt ich nie ostrzegł.

Nikt nie bije na alarm, że dla pracujących zawieszono również emerytury „kapitałowe”, czyli wypłacane przez OFE z własnych składek!!!! Że żeby dostać nawet własną, kapitałową emeryturę, trzeba zwolnic się nie tylko z podstawowego miejsca pracy, ale ze wszystkich miejsc, nawet ćwierć-etatów, ze wszystkiego!! A co z własną firmą?

Pan od żyrandola obiecał wnieść poprawkę? A kiedy? Bo ustawa działa od 1 stycznia.

Że ja znowu o emeryturach? Bo to jest klasyczne złodziejstwo, naruszające marną, bo marną, ale jednak naszą konstytucję, dotykające najsłabszych, starych ludzi. To jest naruszenie zasady, że prawo nie działa wstecz i nie można cofać praw legalnie nabytych bez zgody beneficjenta. To jest sowieckie prawo, wywracające do góry nogami zasady, na których opierało się europejskie prawodawstwo od czasów rzymskich.

Dlatego będę o tym pisać, bo to niszczy moją Ojczyznę i jej dziedzictwo kulturowe właśnie w zakresie prawa. A takich działań jest mnóstwo (choćby kolejne reformy edukacji, znowu dotykające najsłabszych) – ale nic to, dla niektórych groźniejszy jest Chick Corea!

Boże, jak ja mam dość tego prostactwa, tej zapyziałej i pełnej ”światowych” przesądów wiochy po jednej stronie barykady i liczenia diabłów na główce szpilki po drugiej stronie, tego samozadowolenia z jedynie słusznej, oczywiście własnej postawy, tych działań pozornych i dla picu, żeby tylko zaistnieć w przestrzeni medialnej.

Na naszych oczach rwą tę Ojczyznę jak postaw sukna, niszczą prawo i obyczaj – a banda jednych „geniuszy” cieszy się, że dowaliła bandzie innych „geniuszy”.

Wszyscy pójdziecie na dno! Ja niestety też, bo też, cholera, siedzę w tej łódce.......ja, garbus.

 

 

 

 

 

 

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (55)

Inne tematy w dziale Polityka