Jedna prawdziwa klasa polityczna. Jedna prawdziwa polityka i jedna prawdziwa dyplomacja.
Wygląda mniej więcej tak:

Reszta to sen i pieśń Wajdeloty.......
"Liczby nie liczą,
Znaki nie znaczą
A dzień się kończy, zanim się zaczął
Podmiot liryczny, zastygły w pozie, albo na sofie, albo w kosmosie.
Nie raj, a niebyt jego pochodna egzystencjalna!
Pustka ogromna!
Obłoków duszy blask nie odczynia
Ten świat na opak
Melankolija."
Turnau, jakby kto nie wiedział.....
Inne tematy w dziale Polityka