eumenes eumenes
46
BLOG

Terroryzm

eumenes eumenes Polityka Obserwuj notkę 27

Skomentowałem na blogu Polska-Rosja ostatnie moskiewskie wydarzenia - nie ukrywam, wbrew obowiązującym trendom. A potem zacząłem się zastanawiać skąd we mnie taka a nie inna reakcja, dlaczego tym razem nie po drodze mi było z ludźmi, z którymi zwykle się zgadzam.

A różni nas jak sądzę właśnie postrzeganie terroryzmu.Terroryzm obok pedofilii stał się piekłem naszych czasów - synonimem zła epoki medialnej. Na pewno jest widowiskowy i potrafi poruszyć emocję ludzi, którzy dzięki internetowi i telewizji widzieli już wszystko. Widzieli ale niewiele przeżyli dlatego strach ma do nich tak łatwy dostęp. 

Nie boję się terrorystów. Nie bardziej niż pijanych kierowców, których tysiące krąży po naszych drogach z błogosławieństwem kumpli, rodzin i innych bogobojnych ludzi. Nie czuję do nich nienawiści czy pogardy, bo dlaczego miałbym? To w większości ludzie chorzy albo zdesperowani, wielu z nich potraciło bliskich, rodziny, sąsiadów, dzieci, dorobek życia. Więcej pogardy mam dla bandyty wsiadającego po kielichu za kółko i rozjeżdżającego pieszego na przejściu - on morduje bez desperacji, bez traumy, bez powodu innego niż lenistwo i chęć zabawy bez liczenia się z innymi. 

Nie boję się terrorystów. Jeśli kiedyś jakiegoś spotkam to ucieknę, rozwalę mu łeb kamieniem albo padnę postrzelony lub rozerwany na kawałki. A jeśli przeżyję to postaram się pomóc rannym.

Terroryści są w gruncie rzeczy niegroźni. Groźne są państwa i rządy, ludzie władzy i siła, która za nimi stoi. Terroryści zabili w stanach kilka tysięcy ludzi a rząd amerykański w odwecie doprowadził do śmierci setek tysięcy cywilów, bo najpotężniejsze państwo świata "musi odpowiedzieć". Dlatego mieszkając w Moskwie bałbym się raczej ludzi FSB niż Czeczenek z dynamitem tak samo jak w Strefie Gazy morderców z IDF i Hamasu a w Damaszku kolesi z Muhabharatu.

Tym bardziej, że żadna władza nie przegapi szansy jaką jest dla niej terroryzm - szansy, żeby nastraszyć obywateli i złapać ich mocniej za twarz. 

 

e.209822

 

eumenes
O mnie eumenes

"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka] Krzysiek Leski u siebie To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę. (Jan Nowak-Jeziorański) Dlatego nie ma w nas Arturze Poezji co powinna być Co się jak wino pnie po murze Roślina, która pragnie żyć A może tylko nie umiemy Zapłacić takiej wielkiej ceny? Zgoniona moja muza trwożna Rimbaud - Aniele Stróżu mój A nasza prawda tak ostrożna Za dobrze wiemy ile można Więc nas przedrzeźnia byle gnój Więc nas przedrzeźnia byle gnój (jonasz) Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy Chociaż życie nam układa się nieprosto Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami Moja miła, moja droga Moja Polsko (jonasz) Nożyce pokaleczą skórę, Kolana ścisną tępy łeb. Przestań potykać się z tym murem, Nie widzisz, że na dobre skrzepł? (jacek) Służba publiczna wg PiS: "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". (Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Polityka