Firmus Piett Firmus Piett
355
BLOG

Dukaczewski: PiS stoi za sprawą Piesiewicza

Firmus Piett Firmus Piett Polityka Obserwuj notkę 18

Przez przypadek słuchałem dziś popołudniowego programu Radia TOK FM. A tam gościem Grzegorza Chlasty, był znany ze swej prawości i nieskazitelnego charakteru były szef WSI Marek Dukaczewski.  Obaj panowie, delikatnie rzecz biorąc nie darzą obecnej opozycji sympatią, toteż oczywiście nie spodziewałem się usłyszeć niczego, co wykraczałoby poza stały kanon tokefemowskiej „poetyki”. Jednak myliłem się, bowiem przeszli samych siebie...

Pod koniec programu, rozmowa zeszła na temat „sprawy” senatora Piesiewicza. Prowadzący audycję Grzegorz Chlasta zwrócił uwagę, ze pojawiły się jakieś głosy i fakty, które świadczą o tym, że w sprawę mógł być zamieszany były oficer WSI, więcej - że wręcz był mózgiem całej operacji. Zdziwiony Dukaczewski zaczął odpowiadać typową nowomową z początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy wmawiano ludziom, że mafii i przestępczości w Polsce nie ma, a cała dyskusja o walce z wszechogarniającym bezprawiem i rozkradaniem państwa przez nomenklaturę to wydumane prawicowe oszołomstwo. Były szef WSI bredził też coś o rzekomej „atmosferze”, w której dzięki działaniom poprzedniego rządu, każdy przestępca w Polsce kojarzy się teraz ze służbami specjalnymi i w efekcie obecnie właściwie nie wiadomo już, co kto w tej sprawie powiedział a czego nie powiedział. Generał dodał także, iż przecież nic się już na pewno nie uda ustalić, wszystko jest poplątane i niejasne, a tak w ogóle (uwaga, relacjonuję z pamięci), to przecież WSI działało właśnie za rządów PIS, a Piesiewicz to była ówcześnie opozycja, i cała sprawa szantażu, to w gruncie rzeczy mogły być  działania polityczne PIS wymierzone w opozycję, a odpowiedzieć powinien na to „ówczesny szef tych służb"(swoją drogą rzeczywiście ten Dukaczewski musi strasznie nienawidzić Macierewicza). Powiem szczerze, że po wysłuchaniu ostatniej części „dywagacji” generała Dukaczewskiego aż mi się gorąco zrobiło. Były szef WSI, przy bierności prowadzącego program praktycznie wprost oskarżył poprzedni rząd o całkowicie bezprawne działania, tak podłe szantażowanie ludzi legalnej, demokratycznej opozycji. 
Moim zdaniem na coś takiego Macierewicz, (choć jego nazwisko wprost nie pada) powinien zareagować pozwem sądowym. Snucie tak obrzydliwych, oczerniających hipotez jest niesamowitą bezczelnością. Teraz nie dziwię się, dlaczego PO tak zawzięcie byłego szefa WSI ochrania. Moim zdaniem cała sprawa jest niebywałym skandalem.

Jestem miłośnikiem logiki. Dzisiejsze jej powszechne lekceważenie, powoduje u mnie wyraźny ból głowy.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (18)

Inne tematy w dziale Polityka