PO w ramach hasła "zgoda buduje" stosuje bardzo ciekawe metody przekonywania Polaków do swoich racji. Otóż sztab partii Tuska (bądź komitet Komorowskiego - co zresztą na jedno wychodzi) wykupił link sponsorowany w Google, pod hasłem Jarosław Kaczyński. Jeśli będziemy szukać informacji na temat kandydata PiS, i do wyszukiwarki wpiszemy jego nazwisko, to w wynikach wyszukiwania, na pierwszym miejscu pojawi się strona www.jaroslawkaczynski.pl. Zamiast otrzymać informacje o kandydacie Prawa i Sprawiedliwości z linku tego zostaniemy przenisieni na stronę Bronisława Komorowskiego, do agitki pod tytułem "Kaczyński jest gwarancją destrukcji i chaosu". Pomijając fakt iż domena jaroslawkaczynski.pl zapewne została zajęta dawno temu (i z tego powodu prawdziwy Kaczyński ma portal z dziwnym rozszerzeniem .info) -to ta "zabawa" pokazuje podłe intencje sztabu PO. Tak między nami - cała ta akcja wydaje mi się po prostu wyjątkowo głupia. Jeśli tak PO chce wygrać wybory, to nie wróżę sukcesu.
Jestem miłośnikiem logiki. Dzisiejsze jej powszechne lekceważenie, powoduje u mnie wyraźny ból głowy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
