3.2
I co teraz Mad? Opowiadales...
Była sobie kiedyś, za siedmioma przecznicami
kopa myślącej, żółtej galarety.
Pozbawiona była zmysłów.
Łatwo więc zrozumieć, że niewiele z tego świata pojmowała. Niemniej w drodze wielkiego wysiłku umysłowego udało jej się dojść do kilku prawd.
Gdy kończyła lat 20 pomyślała: - Jestem!, myślę więc jestem!
I odczuła pewną satysfakcję.
W wieku lat 30 umierała. Myślące kopy żółtych galaret nie żyją zbyt długo. I wówczas pomyślała: - Umieram.
I zachowując należytą ostrożność zaryzykowała twierdzenie:
-To dobrze, że nim umarłam, zdążyłam sobie pomyśleć, że jestem.
Tak pomyślała, tak pomyślała. Była to bowiem kopa szlachetnej żółtej galarety.
cdbmn
jakiś taki... a no i z dysortografią więc będą błędy Pewien człowiek rzekł do wszechświata: "Ja istnieję, Panie!" "A jednakt - wszechświat na to- Fakt ten nie nakłada na mnie Żadnych zobowiązań" Stephen Crane
Mam oryginalnego Bronmusa nie odsprzedam @AZALYA...@ADAMKONRAD ^ Nie ma co się pieklić a tym bardziej żalić. Trzeba wam obojgu słowem dać "popalić" ^*^ Tak więc posłuchajcie wy nieznośne trolle: wy jesteście w gościach!!! pojęli, gapole? ^ Więc umiaru wiecej wobec gospodarza bo mnie takich trutni więcej tu się zdarza. ^ Zamieszkują teraz moje kazamaty. Będziecie chcieć fikać Wyp*****lę z chaty !!! -bronmus45- BRONMUS4519:12 2015
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości