Pan prezydent postanowił zatroszczyć się o emigrantów i powiedział, że chce patronować inicjatywom zachęcających rodaków do powrotu. Mam nadzieje, że Pan prezydent nie mówi serio, bo to oznaczałoby, że w trosce o emigrantów (przynajmniej niektórych) Pan prezydent postanowił podać się do dymisji, a do tego szoku nasza Ojczyzna nie jest jeszcze gotowa.
Póki co naszym emigrantom pozostaje więc delektować się oryginalnym pomysłem hetmana Gosiewskiego, który swego czasu stwierdził, że emigrujący lekarze powinni zwrócić Państwu pieniądze za ich wykształcenie. O zwrocie podatków pobranych od rodziców lekarzy Pan Gosiewski nie wspomniał.Oprócz walki o powrót emigrantów z tułaczki Pan premier powiedział, coś o bezrobociu. Niestety z ciężkim sercem muszę Panu prezydentowi podpowiedzieć, że jeżeli emigranci wrócą to wzrośnie też bezrobocie, bo tak skutecznie rynek pracy zmienia się dzięki gospodarczym ustawom Pana premiera. I to jest tajemnica nr 1.
Tymczasem Tomasz Lis przestał być szefem Wydarzeń w Polsacie, co jest oczywistą winą Platformy, która chce go wstawić na listy wyborcze tuż obok żony Małysza i być może nawet, (jak spekulują blogerzy) obok byłego już męża Dody. Co prawda w Szczecinie to raczej Doda uważana jest za żonę Majdana, gdyż w końcu jak ktoś gra w Pogoni przez lata i tatuuje sobie klatkę piersiową godłem klubu, może być przez Szczecinian uwielbiany, ale wśród potencjalnych analityków z PiS bystrzejszych kibiców raczej brak i takiej prostej wyborczej tajemnicy pojąć nie potrafią.
No może poza tym Panem:
Jest więc, czy raczej będzie Lis kandydatem PO w nadchodzących wyborach, ale co najważniejsze nadal nie wiemy kto będzie teraz szefował Polsatowskim Wydarzeniom. Tymczasem jak donosi WSI24, sztandarowy program informacyjny stacji TW Zegarka wejdzie w skład TV Biznes, której szefem jest znana antyrządowa dziennikarka Dorota Gawryluk. I to jest tajemnica nr 2.
O niechęci Doroty Gawryluk (ksywa Kacza góra) wobec Pana premiera krążą legendy, widać Zygmunt Solorz poszedł na noże i teraz Wydarzenia upodobnią się do Wiadomości TVP, a nasz rząd już w ogóle nie będzie miał chwili wytchnienia. Jeszcze tylko Michał Karnowski w Faktach i Jan Pospieszalski u Murdocha i wreszcie zapanuje ten długo oczekiwany pluralizm.
Ale wszystkie te informacje bledną wobec tajemnicy nr 3 jaką jest usytuowanie się kreta w pałacu prezydenckim. Oto zdjęcie Wojciecha Szczurka, doradcy prezydenta, pobrane ze strony głowy państwa:
Teraz zaś coś przerażającego, proszę tylko kliknąć na ten LINK (nie mam praw do zdjęcia więc, nie wklejam)
Widać Pan Szczurek to kolejna życiowa pomyłka Pana prezydenta. Tylko ile jeszcze takich pomyłek? I to jest tajemnica nr 4…
Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email:
gamaj@onet.eu
About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best
His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
