Baryłkowo

Hmmm tak sobie myślę nad ceną ropy i tak:
1) dolar drożeje
2) cena ropy za baryłkę spada
3) cena ropy na stacjach benzynowych jest nadal wysoka
Ad 1.
Najwyraźniej istnieje duży popyt na dolara
Ad 2.
Państwa wydobywujące rope aby związać koniec z końcem (domknąć budżet) musza zwiekszać wydobycie
Ad 3.
Nie cała ropa trafia do koncernow paliwowych, a jest wykupowana i składowana.

Sumując powyższe:
Najwyraźniej ktoś w pewnym momencie uruchomił swoje zapasy i wyprzedał je na rynku sprawiając, że surowca nagle było znacznie wiecej niż potrzeba. Zmuszono jednocześniej panstwa OPEC do niezmniejszania wydobycia. Po przekroczeniu pewnej granicy ceny za baryłke, panstwa nie tylko musialy utrzymac prudukcje ale i nawet zwiekszyc wydobycie. Tanszy surowiec sprawil wieksze zainteresowanie zakupem, wiec popyt na $ skoczyl, czego efektem była aprecjacja dolara do rubla, złotowki i innych walut. Jednakże spekulacyjny charakter cześci zakupowanego surowca sprawil, że nie cała ropa trafila na rynki, czego efektem jest mniejszy niz moznaby oczekiwac spadek cen na stacjach benzynowych.

Jedno jest pewne cena baryłki skoczy niebawem do góry, bo w koncu ci co kupili i zmagazynowali musza zarobic. Czekać długo nie beda najwyzej 2 lata.