Jutro, 12 września 2015 roku my, Polacy poświęćmy choć chwilkę na wspomnienie Odsieczy Wiedeńskiej 1683 roku. W internecie można znaleźć wiele poważnych opracować tyczących tła historycznego, wyprawy króla Jana III Sobieskiego i przebiegu samej bitwy. Znamy je dość dobrze.
Mnie zainteresował ścisły związek tego wydarzenia z Imieniem Maryi.
"Codziennie król uczestniczył we Mszy Świętej, przyjmował Komunię Świętą i wzywał pomocy Matki Bożej w Godzinkach: Przybądź nam, miłościwa Pani, ku pomocy, a wyrwij nas z potężnych nieprzyjaciół mocy.
6 września król, dowódcy i żołnierze polskiej armii, uczestniczyli w nabożeństwie, które sprawował wysłannik papieski ojciec Marco d"Aviano, kapucyn, błogosławiony przez Jana Pawła II. Sam Król pisał o tym przeżyciu do Marysieńki: Msze miał i egzorte niezwyczajnym sposobem wygłosił, bo pytał: czy macie ufność w Panu Bogu? I odpowiedzieliśmy mu wszyscy: Mamy! Potem kilka razy kazał za sobą mówić głośno:
Jezus Maryja, Jezus Maryja!
To było dziwne nabożeństwo. Ten człowiek jest naprawdę złączony z Panem Bogiem. To nie prostak i nie bigot (Jan III Sobieski do zony, 9 IX o piątej rano), to święty!
Również 12 września Sobieski uczestniczył aż w trzech Mszach świętych. Przystąpił do Komunii świętej i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: W Imię Panny Maryi - Panie Boże, dopomóż! Oni ruszyli do ataku, śpiewając Bogurodzicę. Sobieski stał na wzgórzu, błogosławił walczących drzewem Krzyża świętego i relikwiami świętych, a w rozstrzygającym momencie sam dowodził husarią...
Chrześcijańska Europa została uratowana za wstawiennictwem Matki Boskiej , a Jan III Sobieski miał tego pełną świadomość ,toteż natychmiast po odniesionym zwycięstwie wysłał przez kuriera księdza kanonika Jana Denhoffa , zdobyty na Turkach tzw. „święty” sztandar proroka Mahometa na ręce papieża Innocentego XI wraz z listem zawierającym tylko cztery słowa: Venimus, vidimus, Deus vicit! („Przybyłem, zobaczyłem, Bóg zwyciężył!”)."
http://historia.focus.pl/swiat/prorok-z-aviano-1155?strona=2
http://parafiabobrek.ox.pl/26,wydarzenia.html
Jestem pewna, że warto i dziś niezależnie od tego, czy ktoś jest katolikiem czy nie, wezwać Imienia Maryi.
Ona pomoże pokonać wszelkie zagrożenia ze strony islamu!
Inne tematy w dziale Rozmaitości