"To ja zagram Lecha Kaczyńskiego" - ujawnia aktor.
66-letni Łotocki jest związany na co dzień z TR Warszawa, dawniej zwanym Teatrem Rozmaitości. Pracuje tam od 1996 r. Chociaż wystąpił w kilku znanych produkcjach, nie grał w nich postaci pierwszoplanowych.
W "Janosiku" Agnieszki Holland i Kasi Adamik był karczmarzem. W "Persona Non Grata" Krzysztofa Zanussiego grał inspektora.
Lech Łotocki musiał przejść formalny casting do roli w "Smoleńsku". Przygotował przemówienie polskiego prezydenta w stolicy Gruzji Tbilisi z sierpnia 2008 r., gdzie polski prezydent w towarzystwie prezydentów Gruzji, Litwy, Estonii, Ukrainy i premier Łotwy wystąpił z odezwą do narodu gruzińskiego.
W wywiadzie dla "wSieci" Łotocki przyznaje, że gruziński casting w ogóle mu nie poszedł. Ostatecznie jednak to on otrzymał propozycję.
--------------------------------------------------
na podstawie: gazeta.pl
proszę pisać mi na ty jako i ja piszę, w końcu to internet a nie salon :)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości