Grudeq Grudeq
2822
BLOG

A i owszem, my na wybory pójdziemy

Grudeq Grudeq Polityka Obserwuj notkę 45

 

Ponoć w ostatnim tygodniu kampanii wyborczej trzeba wskazać najistotniejsze sprawy z jakimi przyjdzie się zmierzyć po wyborach. Z treści reklamówki PO wynika, że największym problemem jest agresja ludzi skandujących Jarosław, Jarosław i maszerujących z pochodniami, z których większość to osoby starsze oraz agresja zorganizowanych antyrządowych grup kibicowskich. http://www.youtube.com/watch?v=0jrhMDAR2EI
 
Siła tych staruszek jest wielka. Oto widać na filmie jak jedna z nich chwyta za szal pewnego młodziana i sprowadza tego młodziana do parteru. Oto stara sczerstwiała staruszka w poniszczonym wełnianym płaszczu i młody w modnej czarnej skórze młodzian. Wściekłość staruszki. Bezsilność młodziana. Młodzian na parterze. To jest właśnie to, co zagraża Polsce i Polakom.
 
Nie zastanawiajcie się jednak nad tym, co spowodowało tą furię staruszki, że jakby zupełnie zapominając o swej starości rzuciła się na przyszłość naszego narodu. To nieważne. Ważne, że ona jest agresją. A młodość jest przyszłością.
 
Ja jednak bym się zastanowił. Może ten młodzian jest wnuczkiem tejże starowinki, który dzień w dzień wypraszał u niej dotację z babcinej emerytury, którą następnie przeznaczał na rozrywki, szeroko afirmowane chociażby w różnorakich marszach wyzwolenia roślin włóknistych? Może ten młodzian oszukiwał swoją babcię, że dobrze się uczy i studiuje, a potem nagle wyskoczył z tekstem, że w Katyniu nie było ludobójstwa, a Polska winna przeprosić Rosję za udział w pakcie antykominternowskim? Może wreszcie młodzian ów ironizował z rzeczy dla babci ważnych. Babcia zawsze dawała młodzianowi pieniążki na WOŚP czy na naszywki z nazwami kapel, bo to dla młodziana było ważne, i liczyła po prostu na wzajemność z jego strony, że wnuczek uszanuje to co dla babci jest ważne. A dla babci ważna jest Polska, bo to dla Polski poświęciła swoją młodość, która akuratnie przypadła na lata II WŚ.
 
Furia staruszek musi być tak wielkim zagrożeniem dla Polski, że po wyborach trzeba rozważyć powołanie Rządu Fachowców. Fachowców od spraw agresji staruszek. A więc nie polityka zagraniczna, nie kryzys światowy, nie kwestie wydobycia gazu łupkowego, nie budowa autostrad, nie zapaść na kolei, nie tragiczna sytuacja naszego lotnictwa wojskowego, nie kwestia sprawności tarczy antykorupcyjnej… to wszystko nic. Problem to nerwowe staruszki.
 
Nienawidzę kłamstwa. Boję się kłamstwa. Przed kłamstwem zawsze odstrasza mnie niezwykle prawdziwe powiedzenie, że kłamstwo ma krótkie nogi, i jednak prędzej czy później wyjdzie na jaw. Ty możesz nakłamać ile wlezie o jakimś zdarzeniu, ale będzie ktoś kto obserwował to same zdarzenie, i kiedyś twoja relacja spotka się z jego relacją, i jako nieprawdziwa przegra, a Ty utracisz miano rzetelnego i uczciwego człowieka. Poza tym kłamstwo zawsze rodzi drugie kłamstwo. Jak się czasem wejdzie w spiralę kłamstwa, to już wyjść z niej jest zdecydowanie ciężej. A przede wszystkim czasem kolejne kłamstwa da się przykrywać tylko głupotami. Bez sensu zaś robić z siebie głupka, jak i tak prędzej czy później wyjdzie, że jesteśmy kłamcami.
 
Trzeba olbrzymiej głupoty a i chyba strachu, żeby w ostatnim tygodniu kampanii sięgać i kreować jako problem numer jeden furię staruszek. Drodzy zwolennicy PO, czy to jest doprawdy ten zasadniczy problem naszej Rzeczypospolitej? Czy o tym chcecie rozmawiać z nami po wyborach? Czy to winno być przedmiotem rozmów koalicyjnych? Niestety tym filmem utwierdzacie nas w przekonaniu, że nie jesteście jakimkolwiek partnerem do dyskusji. Więc nie róbcie z siebie głupków. W dniu wyborów zostańcie w domu, a my i owszem, i nawet dla waszego dobra, do wyborów pojdziemy!
Grudeq
O mnie Grudeq

Konserwatywny, Prawicowy, Antykomunistyczny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka