Grudeq Grudeq
3266
BLOG

Do Polski. Do Polski tęsknimy.

Grudeq Grudeq Polityka Obserwuj notkę 82

 

Redaktor Rosiak pyta nas, czy tęsknimy za Żydami. Wydaje mi się, że nie jesteśmy prawidłowym adresatem tego pytania, które przede wszystkim trzeba zadawać Niemcom. Dzisiejsze problemy Polski nie są w żaden sposób związane z Holocaustem jaki Żydom zgotowali Niemcy. Brak Żydów w Polsce, ewentualny ich powrót do Polski w żaden sposób nie wpłyną na poprawę lub na pogorszenie spraw Polskich.
 
To jest dość ciekawe, że Polacy mogą tęsknić za wszystkim, za komuną, za Żydami, za Niemcami, za ciągotkami imperialnymi i snami o potędze, za mesjanizmem narodowym. Ta sentymentalna tęsknota ma przykrywać kolejne kompromitacje III Rzeczypospolitej – „Demokratycznego Państwa Prawa”. Tym samym oddalane jest zajmowanie się realnymi problemami Polski. Natomiast nigdy Polacy nie mogą tęsknić za normalną Polską. Za Polską w której chcieliby żyć. Nie mogą. Bo Polska o której Polacy marzą, którą znają z kart historii, z literatury, z poezji, z własnego serca – nie istnieje i nie ma prawa zaistnieć. Holocaust istnieje. Polska wiek XVI nie istnieje. Ustawy norymberskie istnieją. Konstytucji „nihil novi” nie ma. Postacie z książek Grassa istnieją. Postaci z książek Sienkiewicza nie ma.
 
Gdyby redaktor Rosiak byłby w stanie udowodnić mi, jak brak Żydów w Polsce do których mamy tęsknić, wpływa na to, że ceny wykonania toalet na autostradzie jest taka sama jak apartamentów w Warszawie; na likwidowanie takich motorów polskiej gospodarki jak stocznie w Szczecinie, Gdyni i Gdańsku; na ogólną degenerację moralną społeczeństwa; na sytuację gospodarczą Polski i plany wprowadzenia EURO. Ja takiego związku nie dostrzegam. Holocaust jest rzeczą straszną, ale jest przede wszystkim sprawą pomiędzy Niemcami a Żydami. Dzieje polsko-żydowskie zaś mają całkiem inne karty, na których są i Żydzi z manifestacji sprzed powstania styczniowego, jak i Żydzi-Litwacy. Były w tej naszej historii momenty napięte, ale nigdy żadnemu Polakowi, żadnej polskiej doktrynie politycznej nie przyszło na myśl rozwiązanie tych problemów, na wzór zaproponowany przez Niemców w Wansee.
 
Polska przyczyn i rozwiązania dla swoich problemów musi szukać w swoim upadku XVIII wieku. W tym jak najpierw została rozłożona gospodarczo, poprzez zarzucenie Polski fałszywą monetą przez Fryderyka Wielkiego oraz I rozbiór Polski, w którym co prawda pozostawiono Gdańsk przy Polsce, ale cały zysk z handlu polskiego przez Gdańsk przypadł Prusom. W tym jak zasada liberum veto i inne zasady konstytucyjne Polski były zawsze przez Polaków stosowane do demolowania państwa, za wyjątkiem gdy sprzeciwiało się to interesom Rosyjskim, bo Sejm Polski obradujący pod bagnetami rosyjskimi stawał się zwykle bardzo potulny i jakoś zapominał o „źrenicy wolności”. Wreszcie ten upadek intelektualny ówczesnej Polski – przejawiający się w tym, że grono całkiem rozsądnie myślących o polityce wewnętrznej ludzi, totalnie zgubiło się na arenie międzynarodowej i chciało bronić Polski w oparciu o najbardziej polakożercze Prusy, albo o daleko oddaloną Francję.
 
W tym wszystkim rola Żydów jest pośledniejsza. Polska jest położona między Niemcami a Rosją. Nie zaś pomiędzy Żydami a komunistami. Problemy Polski biorą się z tego położenia, nie zaś z tęsknoty do jednej lub drugiej grupy państwowo/ideologicznej.
 
Zadaniem Polskiego pisarza lub publicysty jest rozwiązywanie realnych problemów Rzeczypospolitej. Wyszukiwanie przyczyn tych problemów w przeszłości, prawidłowe diagnozowanie i szukanie dróg wyjścia dla nich. Do ich zrozumienia przybliżą nas życiorysy Stanisława Staszica, Tadeusza Rejtana, Aleksandra Wielopolskiego, Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Eugeniusza Kwiatkowskiego czy wreszcie Lecha Kaczyńskiego. Przybliży nas zrozumienie koncepcji panslawizmu i mitteleuropy, ruchu prometejskiego i koncepcji międzymorza. To są kierunki dla zrozumienia Polski. Tymi drogami dotrzemy do Polski.
Grudeq
O mnie Grudeq

Konserwatywny, Prawicowy, Antykomunistyczny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (82)

Inne tematy w dziale Polityka